UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Będą drogi do mostu
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Drogi mieszkańcu ulicy Brzeskiej. Powiedz mi proszę o jaki dokładnie budynek chodzi?
  • Odnoszę wrażenie, że KLON chce dokonać remontu kapitalnego budynku przy ul. Brzeskiej lub jest rzecznikiem decydentów, tylko nie chce się ujawnić. Jeżeli chce zająć się budynkiem to podaję Brzeska 12 i styk 14/16. Porozmawiaj z mieszkańcem Brzeskiej 12/7 i 16/6
  • Nie droga Pani, ja po prostu jeszcze nie widziałem dziur w ścianie budynku takich jak opisywał jeden z moich przedmówców, gdzie można sobie rękę na dwór wystawić. Jako, że jestem bardzo ciekaw tego zjawiska będąc na spacerze rozejrzę się trochę. Ale sądzę miła Pani, że tamten Pan przesadzał. Obecnie na Brzeskiej nie ma aż takiego dużego ruchu, więc nie mogły powstać duże pęknięcia, zwałszcza, że wasze domy nie leżą bezpośrednio przy ulicy tak jak np. na Mickiwicza czy Robotniczej, po otwarciu mostu oczywiście ruch się zwiększy i myślę, że państwo wymyślają teraz byle powody, aby po prostu gadać coś. Ale powie mi Pani co mają mówić mieszkańcy ulicy Mickiewicza, Robotniczej i wielu innych gdzie ruch ruch jest naprawdę wielki. Jeśli Pani chce mieszkać w mieście niestety takie zjawiska trzeba znosić. Tyle miałem do powiedzenia.
  • Ale wszelkie rozmowy na ten temat zostawmy do momentu, aż się przekonam. Tyle miałem do powiedzenia.
  • Przy Brzeskiej jest wiele klonów, więc jeszcze jeden więcej nikogo nie zdziwi. Pan KLON wybierze się na spacer i popatrzy. Dokładnie jak pracownice dawnego PGM. One też spacerowały i spoglądały sobie na sciany i dachy. Nikt z mieszkańców nie czeka, aż mu się jego M rozwali, tylko sam robi tak, by mu śniegu i deszczu do mieszkania wiaterek nie nawiewał. Ci "spacerowicze" a raczej "spacerowiczki" nie raczyły tak naprawdę dotknąć problemu ręką. KLON podobnie. On nie wierzy i ma rację. Przecież każdy ma taki świat, jaki myśli, że ma. A propos odległości od ulicy, to budynki na Robotniczej są w takiej samej, jak na Brzeskiej, na której ruch kołowy jest niewiele mniejszy, niż na Robotniczej. Poza tym, KLON uważa, że skoro gdzie indziej jest źle, to dlaczego np. na Brzeskiej ma być lepiej. Czy wszystko można uzasadniać koniecznością unowocześniania i rozwoju za wszelką cenę. Mamy przecież tego efekty na naszym globie. Świat jest już dość skażony, ale są tacy, do których to nie dociera. Myślę, że KLON też do takich należy. Jeżeli się mylę, to gorąco przepraszam. Chciałabym nie mieć racji. Czy nie jest jednak łatwo wypowiadać się w taki sposób dlatego, że to pana KLONA po prostu nie dotyczy?
  • Do powyzej: wszycho ok. tiko pseudo KLON nie nawiazuje do klonow rosnacych (byc moze) na brzeskiej a do osobnika takiego np. jak owieczka dolly czy kotka jakas tam :-))
  • Kolec, bolec czy tam stolec, mie pamiętam tej ksywki, z tobą dyskusj nie ma najmniejszego sensu.
  • Elka: Wiedz, że w jednym z tych starych domów przy Brzeskiej mam rodzinę.
  • Co do domów na Robotniczej to miałem na myśli te przy Tp.Sa, szczególnie ten staruszek obok. Co do Brzeskiej to z tym ruchem na niej uważam, że pani trochę przesadza, na Robotniczej jest o wiele większy, domy na odcinku od Okrzei do Pionierskiej stoją mniej więcej w podobnej odleglości co wasze i nic im nie jest. Moja rodzina mieszkająca przy Brzeskiej nie skarżyła się na jakiekolwiek dziury w ścianie.
  • "Kolec, bolec czy tam stolec, mie pamiętam tej ksywki, z tobą dyskusj nie ma najmniejszego sensu" - klon: skad u ciebie tyle agresji (stres, kompleksy czy cos) - po pierwsze - wcale z toba nie dyskutuje, - po drugie wyjasnialem kolezance - Elce ze twoj nick nie pochodzi od klona jako drzewa, a od nazwy osobnika stworzonego w wyniku procesu genetycznego tzw. klonowania (co juz na lamach tej strony sam starales sie wyjasnic), i to wszycho (pamietaj ze strona jest ogolnie dostepna i ludzie moga wyciagac wnioski na temat poziomu intelektualnego osob wypowiadajacych tutaj swoje opinie, a ty sie w tym momencie nie popisales :-( )
Reklama