UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • RobertKoliński Nie wiem. A kto i czemu? Hashtagi: #TylePytan, #ZnikadOdpowiedzi
  • Plusy? Fakt jest sporo. Nie ma co kwestionować. Niemniej też są obowiązki w postaci wszelkich opłat oraz odpowiedzialności za siebie na drodze.
  • Czytam komentarze znawców co to wyceniają że litr benzyny kosztuje 4,40 zł więc po co autobusem. Ok, to kup sobie oszołomie samochód, serwisuj, opłacaj, ubezpiecz i wtedy przeliczaj sobie koszty tylko na benzynę. A jeśli stwierdzisz że jestem głupi to będe ci płacił za wożenie mnie po mieście płacąc tobie tylko za spaloną benzynę. Jełopów nie brakuje.
  • elblag stracił ok 27 tys mieszkańców i ma już ok 100 tyś i wciąż spada !!! elbląg to wieś !!, a więc stracił potencjalnych klientów tramwajów, druga sprawa że lepiej jest poruszać sie w eg autem mimo opłat typu oc i benzynka- bo auto to auto, elblag jako miasto średniej wielkości powinien mieć ok 230 tyś mieszkanców i za kanałem powinny być nowe osiedla, fabryki itd połączone tramwajem aż do bielnika nad nogatem, tak samo fromborska aż do krasnego lasu, do gronowa górnego, do dąbrowy itd gdyby tam były osiedla przykład połączenia komunikacją wielki kack czy witomino w gdyni osiedle "za miastem"lub w gdańsku
  • Najpierw wygnać 1/4 miasta do roboty za granicę, potem uciąć siatkę połączeń autobusow, które dodatkowo jeżdżą po kilka z rzędu a później przez 40 min nic nie jedzie, a na koniec rozwalić sieci sprzedaży biletów papierowych - to komuszkom z kww wroblewskiego udało się bezbłędnie. Tylko teraz niech się nie dziwią że im wpływy z biletów spadają Hashtagi: #referendum2021
  • RobertKoliński @oooo7 - Powstrzymaj chłopie swe konie, bo cię zaraz do Olsztyna powiozą; )To jest m. in. jedna ze składowych problemu miejskiego transportu u nas, że "lepiej jest poruszać sie w eg autem", co jest wątpliwą zasługą wszystkich kolejnych ekip po 1989 roku. Zamiast - jak robi się od lat w cywilizowanym świecie - ruch samochodowy ograniczać i kierować go na transport publiczny i ekologiczny, to u nas hołubi się ponad rozumną miarę kierowców w trujących puszkach, funduje im niepotrzebnie nadmierną infrastrukturę, zaś najrozsądniejszy dla miasta transport publiczny pozostawia powolnej degradacji. To jest głupota i szkodnictwo. Zamiast tego należałoby jednocześnie (!)inwestować w transport publiczny i wspierać prywatny-ekologiczny, oraz równolegle UTRUDNIAĆ (wiem jak to brzmi, ale takie są fakty:)poruszanie się po mieście kierowcom. Czyli robić dokładnie odwrotnie, niż czyni się na dziś i od lat w Elblagu. A sa do tego różne narzędzia - od infrastrukturalnych (parkingi wielopoziomowe w centrum, polityka wypychania centrów handlowych na obrzeża miasta), przez prawne (zakaz ruchu w wyznaczonych strefach), poprzez karno-finansowe (płatne strefy parkowania, rygorystyczna polityka mandatowa). Da się mądrze i w Elblągu zrobić transport, tylko najpierw trzeba chcieć; Hashtagi: #transport, #samorzad, #KolejNadzalewowa
  • @Belfer - gdyby w szkole podstawowej, którą zapewne ukończył -zagladał do słownika-nie byłby dzis kierowcą. .. ..
  • Co z serwisowaniem??? Ano nic. Jezdze 3 rok bez żadnego serwisowania. Jedyna oplata to ubezpiedzenie obowiazkowe co roku. Jak jestes jelen to plac sobie za bilety. Masakra.
  • Wystarczy, że benzyna będzie kosztować w okolicach 7 zł/ litr, najtańsze OC 1000zł, przegląd roczny 300 zł i gwarantuję, że połowa jeżdżących złomów zniknie z dróg, a naród znowu pokocha komunikację zbiorową. Hashtagi: #Ogrr
  • Zwolnić połowę darmozjadów z biur zkm, połowę nie rętownych kursów zlikwidować i kasa się znajdzie gdzie 3/4 miasta porusza się samochodami. Inna epoka.
  • Ceny za bilety jak na taką wioskę za wysokie w Warszawie taniej. ..
  • Miasto emerytów i rencistów, i wszystko jasne na darmowych jeżdżą
Reklama