Jest to pytanie w miare dziwne, czy przypadkiem nie jest to pisowsa metoda na prowadzenia swojej ponurej kampani
politycznej polegajacej na wiecznych obietnicach a dla zmiany wizerunku to wmawiaja mieszkancom, ze maja udzial w
decyzjach rady miejskiej. Nie tak dawno temu pan Wilk wraz zgraja pisowskich kundelkow mial wizje rozwoju miasta i
regionu, szerokie plany rozwoju miasta a dzisiaj zabraklo pieniedzy i pomyslow a wielcy odjechali i miasto zostalo z
swoimi problemami na wszytkie realizacje jest za malo pieniedzy i coz pozostalo mydlic oczy spoleczenstwu jak to
zwykle w plityce wyglada. Czyzby porownywanie miasta powiatowego sredniej wielkosci do miasta landowego jakim jest
Drezno jest namiejscu roznice sa bardzo i nie da sie rowno stawiac tych miast, ze rzeka dzieli miasto na dwie czesci czy
ilosc mostow toz to jest smieszne lub dziecinne porownanie. Czekajcie ludzie na patryjote-internaute, ktory snuje nowe
smieszne mysli moze was wyzwoli.