Drugi z krytch basenów należy do armii, która nie jest zainteresowana wpuszczaniem cywilów na swoje obiekty. Pieniądze na utrzymanie tego basenu zawsze się znajdą w militarnym budżecie, więc po co im osoby, którymi trzeba się zajmować, po których trzeba sprzątać, etc. ? Pisanie więc o dwóch basenach nie jest do końca precyzyjne. Z drugiego nigdy internautka 'natolinska' nie będzie mogła skorzystać.