Podpis:
Przeczytałem biuletyn nr 1 prezesa. Nigdy bym nie przypuszczał, że można wypisywać takie bzdury. Zamiast drukować takie bzdury lepiej porozmawiać z załogą. A może strach bo taczkę podstawią.
Prezes nie rozmawia prezes wymaga. Bufony sa i beda.