UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Panie Zulu Gula. Twoja wiedza o ciepłownictwie, rzeczywiście kwalifikuje cię do Afryki albo EPEC-u. Elektrociepłownia z natury produkuje tyle, ile jest zapotrzebowanie z sieci cieplnej. W odróżnieniu od elektrowni. Czyli jak mniej bierze miasto ciepła, to i mniej energii elektrycznej będzie produkowane w EC. Mając koszty te same, musi sprzedawać drożej. A ponieważ miasto od wielu lat wie lepiej i ma zamiary własnego rozwoju, to w EC nic nie może powstać. Żaden bank nie da kredytu w sytuacji, gdy miasto zapowiada, że w każdej chwili może zrezygnować z odbioru ciepła.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    pesymista(2008-08-06)
  • Panie Pesymisto, ". .. .ponieważ miasto od wielu lat wie lepiej i ma zamiary własnego rozwoju. ." to chyba najbardziej boli, bo kiedyś to EC wiedziało najlepiej co miastu i odbiorcom ciepła jest potrzebne. Teraz takie podejście to mają tylko w Korei Północnej. A miasto, mój Panie, musi mieć plany, bo z Waszych od dwudziestu lat tylko papiery pozostają. Będzie tak dopóty dopóki nie zrozumiecie że swoje plany musicie dostosować do potrzeb odbiorców, a nie odwrotnie. Co do kosztów, jeżeli produkujecie drożej niż EPEC na Dojazdowej to cóż. .. ., ale zawsze wymówkę jakąś można znaleźć
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Zulu Gula(2008-08-07)
  • Plany Zulu Gula za to są zawsze realizowane. Turbina gazowa na Dojazdowej, kotły na biopaliwo na Dojazdowej, elektrociepłownia 100MW na malwę. Wszystkie bardzo realne od samego początku i z powodzeniem już funkcjonują???. Również jest zrealizowane wydzielenie Dojazdowej w odrębną spółkę, po to żeby wiadomo było ile faktycznie kosztuje energiia z tego dziwoląga??? No i pomysł, że przy malejącym popycie należy rozbudowywać urządzenia, jest wprost od Kunta Kinte. A w EC dostosowano urządzenia do nowych wymagań ekologicznych (wyższych niż na Dojazdowej), zwiększono stopień kogeneracji, udoskonalono metody regulacji zgodnie z wymaganiami odbiorców, wprowadzono ciągły pomiar emisji, zmodernizowano gospodarkę wodną budując oczyszczalnię ścieków technologicznych i deszczowych, zautomatyzowano wiele procesów technologicznych. I to realne inwestycje. I każdy elblążanin widzi, że dymu z komina już nie ma.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    pesymista(2008-08-07)
  • Pesymisto, te plany to kotły fluidalne ze Szwedami, turbina gazowa z Niemcami, za poprzedniego zarządu- kocioł na biomasę z Duńczykami, i. .. .. NIC, za obecnego zarządu kocioł na słomę i. .. .. znowu będzie NIC. Ach zapomniałbym, jedno udało się Wam zrealizować, z kilkuletnim opóźnieniem. Była to używana turbina którą Epec i Miasto sugerowało aby zamontować bodaj w 94 r. Zrobiliście to po kilku latach przemyśleń kupując z Wrocławia maszynę zalaną w trakcie powodzi. No lepiej późno niż wcale. To aby wydzielić Dojazdową jako odrębną spółkę było mrzonką ludzi z EC. Miasto nigdy czegoś takiego nie planowało, bo gdyby zaplanowało i zrealizowało to pokazana różnica w cenie ciepła pomiędzy EC i Dojazdową byłaby tak miażdżąca, że trzeba by nad tym problemem naprawdę się pochylić. Co do malwy to był pomysł prywatnych inwestorów, dożo bardziej realny niż Wasza słoma. A za zaniechanie budowy turbiny na Dojazdowej obecny zarząd Epec powinien naprawdę beknąć, bo to sabotaż na podłożu lenistwa strachu, braku chęci do działania oraz umiłowania TRWANIA. .. .na stołkach.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Zulu Gula(2008-08-07)
  • Kuta Kinte. Przeczytaj ze zrozumieniem to co powyzej. Poziom szkolnictwa podstawowego przewiduje taką nauke czytania. I przestań dofinansowywać Dojazdową pieniędzmi za przesył. Może wtedy poziom cen przesyłu zmniejszy sie do porównywalnego z innymi podobnymi systemami.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    pesymista(2008-08-08)
  • Czytam co w tym Elblagu sie dzieje. Ale kicha. Sami dyletanci. A ten sss to nawet nie ma odwagi sie podpisac. Bylem u szefa tego EC, owoce byly moglem sie poczestowac, cukierkiem czekoladowym tez. Pokazano mi prezentacje spółki i planach jej rozwoju na duzym ekranie. Tylko kawa byla jakas kiepska. Sypana. Bylem w wielu miejscach, w wielu firmach i wszedzie sa dobre ekspresy do kawy. Wszedzie soki, woda, cos dla gosci. Wiec niech ten sss nie przesadza tylko jezeli jest pracownikiem swojego szefa (bo odnosze wrazenie ze tak), niech go namowi na wydatek 2000-3000 zł na dobry eksperss do kawy. To zadne koszty, wystarczy ze goisc sprzeda popioł za 1 zł drożej. A przeciez to tylko odpad. Przepraszam, ale w firmach ktore chca aspirowac do tak duzych inwestycji i planow, to co zastalem w EC w zakresie reprezentacji (skrony pokoj prezesa i tanie meble z promocji ktore raczej nadaja sie na wyposażenie pokoju dziecinnnego, tanie cukiereczki i soczki) to skromne lata 90.A drodzy mieszkancy polnocy Polski (ja Śląsk), troche wiecej odwagi. Po nazwisku podpistywac sie (!), bo to trąci trochę donosicielstwem anonimowym do SB (dotyczy to w szczegolnocii sss).
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Andrzej Powroźnik(2008-08-11)
Reklama