UM wcale nie jest zdziwiony. Dostają dyrektywy z; góry''od rządzących, bo brak kasy na 500+, 300+itd. PIS tonie w długach. Popatrzcie jak windują ceny w sklepach(i nie tylko w sklepach).Dlaczego to my, ich przeciwnicy musimy za to płacić. A powinni ci co ich wybrali, co ich chwalą, którym jest w tym kraju tak cudownie za ich rządów. Kraj mlekiem i miodem płynący. PARANOJA