Sala zdecydowanie była wypełniona, ale wiele (a myślę, że zdecydowana większość, choc trudno mi to zweryfikować, mówię tylko w oparciu o sąsiadujące ze mną osoby)przyszły na zapowiedziany film o ks. Klimuszce, Nawet w wejsciu do Światowida w repertuarze było napisane, że 8.01.będzie film o Klimuszce. Nikt nas nie powiadomił o zmianie aż do rozpoczęcia. A właściwie nawet wtedy nie powiedziano o zmianie, jakby wszyscy o niej wiedzieli. Byłam tym zaskoczona, (delikatnie mówiąc)gdybym wiedziała o tej zmianie nie poszłabym. Szanuję ks. Józefczyka, ale poszłam żeby "spotkać"kś Klimuszkę a nie Józefczyka. Bardzo nieładne posunięcie. .Nieuczciwe
@sudjol - Ależ informacje były wcześniej w mediach: radiu, telewizji, Portelu, Dzieniku i innych. Słyszeliśmy też, że prowadzący te spotkania jest w szpitalu.