UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Koronawirus nie ustępuje
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • @Wojskowyy - Kłamiecie żołnieżu. .. na koronawirusa umierają nawet 30+. Najmłodsza ofiara miała bodajrze około 30 lat. Więc takie lekceważenie życia innych nic dobrego nie przynosi. Nie życzę Ci aby ktos z Twojej rodziny zachorował i umarł wtedy może uwierzysz
  • @Cogitans - Tylko dlaczego inni mają chorować i umierać tylko z tego powodu, że jakiś imbecyl czuje dyskomfort z powodu noszenia maseczki?
  • Na razie noście kagańce, potem się was zaczipuje i po sprawie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    2
    Rotschild(2020-08-07)
  • @renato - Nikt nie umiera przez to, że ktoś nie nosi maseczki, tylko dlatego ze się zaraził od osoby chorej, a jego organizm nie pokonał wirusa - twój skrót myślowy jest zbyt duży i nieuprawniony. Czy w okresie przez pandemią chorzy na gruźlice też musieli nosić maseczki? (w roku 2015 - zmarło 420 mężczyzn i 117 kobiet- jak ktoś jest ciekawy to niech sprawdzi statystki z kolejnych lat). Noszenie maseczek zawsze i wszędzie jest bez sensu, ale w pewnych okolicznościach faktycznie nieco ogranicza rozprzestrzenianie się wirusa, ale nie chroni całkowicie przed zakażeniem. Warto o tym pamiętać, a nie cieszyć się że rząd wprowadza kolejne restrykcje i tak wspaniale nas dzięki temu chroni.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    4
    1
    oddychający tlenem(2020-08-07)
  • @oddychający tlenem - Spróbuj zdmuchnąć w maseczce świeczkę to przekonasz się jaka siłę nośna ma paczka wirusów w wilgotnym powietrzu z ust gdy są one zakryte maseczka. Bez maseczki przy zwykłej rozmowie wirusy przelatują na kilka metrów. Po drugie, nigdy nie wiadomo czy pan X chodzący bez maseczki nie ma wirusa i nie zaraza jedną osobę po drugiej. Czy to tak trudno wszystko pojąć, skoro mówi się o tym od miesięcy? Czy ludzie już mają pamięć sięgającą max godzinę wstecz, a ich iq wyzarly do dna komórki, internet i piwo?
  • @renato - No właśnie, podczas rozmowy z bliskiej odległości, w zamkniętym pomieszczeniu itp. Wirus grypy sezonowej i prątki gruźlicy też się przenoszą droga kropelkową jak wiele innych chorób. Dlatego w pewnych sytuacja maseczka "tak"(by ograniczyć, a nie ochronić w 100 %), ale zawsze i wszędzie maseczka "nie". Nie da się tego wirusa "przeczekać"on z nami już będzie na zawsze. Nie da się świata zrobić sterylnym i nie da się wiecznie żyć w maseczkach i lateksowych rękawiczkach. Pomyśl o tym. Prawda jest straszna jak zawsze, wszyscy kiedyś umrzemy, jedni wcześniej, drudzy później, z różnych przyczyn a COVID-19 nie będzie tą jedyną i główną przyczyną, prędzej dopadnie Cię choroba układu krążenia lub rak (dwie główne przyczyny zgonów w Polsce)nie mówiąc o innych chorobach, utopieniach czy wypadkach drogowych. Można pewne rzeczy ograniczyć ale nie da się ich wyeliminować. A żyć trzeba :)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    4
    1
    oddychający tlenem(2020-08-07)
  • @renato - A dlaczego inni mają być niedotlenieni, tylko dlatego, że ktoś obawia się panicznie wirusa, które nie da się wyeliminować ze społeczeństwa? Całe życie będziesz nosić maskę? Współczuję tym, którzy w ten sposób podchodzą do tego wszystkiego. .. Nie ma możliwości pozbycia się tego wirusa. .. jedyna możliwość, to ochrona osób, które w spotkaniu z nim mogą umrzeć. .. Ale narzędziem tej ochrony nie jest żadna maska. .. a już na pewno nie w sytuacji, kiedy ktoś dostaje duszności podczas jej noszenia. .. wskazać również należy na fakt, że przepis nakazują noszenie masek jest przepisem, który de facto i de jure dotyczy jedynie osób, które są chore lub podejrzewane o chorobę. .. wszyscy ludzie w kraju nie mogą być podejrzewani o to, stąd noszenie maski nie jest w ogóle obowiązkowe. .. dla tych, którzy nie wierzą, proszę sprawdzić podstawę prawną rozporządzenia i przeczytanie tej podstawy prawnej. .. z niej to wszystko wynika. ..
  • W takim razie to Ty masz problem. .. jeżeli oceniasz ludzi ot tak sobie, to proponuję na bezludną wyspę się wybrać. .. tam nie będzie Ci nikt przeszkadzał. .. i być może Tobie maska w niczym nie przeszkadza. .. Ale są inni ludzie i każdy jest indywidualna jednostka. .. i może odczuwać różne niedogodności zwiazane z noszeniem maski, w tym duszności i wiele innych. .. Ale przecież Ciebie to w ogóle nie interesuje. .. zatem sam się zamknij w domu. .. siedź tam. .. i szukaj podudzia, w którym będziesz sam i nikt nie będzie dla Ciebie problemem. ..
  • O Boże ktoś ma grypę, trzeba znowu zamknąć wszystko na klika miesięcy hehehe
  • @Cogitans - Nie wiem kim jesteś, ale wiem jedno, masz kłopoty z deklem !!!! Musisz pamiętać również, że nie jesteś pępkiem świata !!! Egoistów i samolubów takich jak Ty w Polsce nie brakuje ! Najlepiej jakbyś już skończył swoje mądrości !!!
  • Wirus jest, ale pandemii nie ma. Przez siedem miesięcy "pandemii"w Polsce na koronawirusa zmarło ok. 1800 osób. W 2019r. zmarło wg GUS prawie 410 tyś Polaków. Przy założeniu, że w 2020r. liczba zgonów osiągnie ten sam poziom, stosunek wszystkich osób zmarłych do zmarłych na koronawirusa nie daje nawet 1% ogólnej liczby zgonów. (Daje 0,75 % ). Sytuacja przedstawia się zatem tak, jakby ogłoszono pandemię z powodu zatruć grzybami, upadków z drabiny albo użądleń szerszeni. Czy ktoś przy zdrowych zmysłach wierzy w taką pandemię?
  • mądrale jedno przez drugiego prawo bezprawie zapamiętaj jak spotkam cię bez maseczki to sam ci ją na bużkę przykleje byż do końca pandemii jej nie zdjeła
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    2
    3
    po przejściu covid(2020-08-07)
Reklama