UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Pan od angielskiego lepiej by się zabrał za swoją robotę, a nie nam tu linki z aukcją sprzed czterech lat serwuje.
  • Jedno muzeum za granica ma taka ilosc eksponatow ze zaopatrzylo by wszystkie muzea w Polsce. Zwiedzanie jest darmowe, bo to dziedzictwo narodowe, platny jedynie przewodnik. W Polsce samo wejscie kosztuje zbyt duzo. Za ta cene ogladac mozemy kilka eksponatow. Co do auta 3d, spodziewalem sie najmniej rekonstrukcji multimedialnej, a nie rzutu z gory i boku. Zmarnowane pieniadze.
  • "W Muzem elblaskim nic ciekawego nie ma. jakies bzdety. pracownicy beda zachwalac owa placówke a motloch w swieta z dziecmi przylezie aby sie zachwycac tymi znaleziskami o ktrych nikt rosadny z intelignecji 30/40 lat nawt nie zerknie bo nie ma na co. WSTYD! NIektorzy pracownici muzeum to relikty!" - erudycyjny tekst, jak z jakiejś gadzinówki, autor widzę podróżował po świecie i nawet poszedł do jakiś muzeów, nieby podróże kształcą, ale widać niektórych tylko. Słowo motłoch zastosowany do rodziców z dziećmi zdradza PISowskie ukąszenie autora. Liczę, że kolega jak już przestanie być inteligencją 30/40 to się sam zutylizuje by nie psuć atmosfery lepszym od niego.
  • Po pierwsze linki do aukcji z rodzinnymi albumami Komnicka podałem ponieważ kupno jest wciąż możliwe. Osobiście napisałem do serwisu aukcyjnego i wiem, ze na prośbę mogą skontaktować z osobą, która nabyła w celu odsprzedaży! Uważam, że pracownicy muzeum powinni sprawować dyżury przed komputerem i kontrolować serwisy aukcyjne chociażby allegro gdzie pojawiają się prawdziwe perełki-sam osobiście zgłaszałem to do muzeum!!! Jestem również pewien, że pracownicy od marketingu, rzecznicy, dziennikarze zwłaszcza zafascynowani kodeksem Boziewicza, że jeśli znajdą na allegro pokrywy kanalizacyjne lub studzienne z napisem „ Komnic” lub „ Schichau” zgłoszą doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa!!!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Alfa bez Omegi(2011-11-14)
  • Ciekawe czy miał licencję na program :-)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    SolidWorker(2011-11-14)
  • Sporo w komentarzach merytorycznych nieporozumień, więc szanownym Czytelnikom „ Portelu” należą się wyjaśnienia. Po pierwsze, obrazy rekonstrukcyjne z zamieszczonych przez komentującego linków nie są podstawową treścią kalendarza, o którym mowa. Na większości jego kart odtworzone auto zostało umieszczone na zdjęciach Elbląga z początków XX wieku, więc kto twierdzi inaczej - kalendarza nie widział. Zaś postępy w rekonstrukcji 3D były bez przerwy dostępne w internecie i można je było oceniać i komentować na stronie autora, co nie było żadną tajemnicą. Też żałujemy, że nie jest to rekonstrukcja ruchoma, ale od czegoś trzeba było zacząć. Po drugie, choć o aukcji rodzinnych albumów fotograficznych Komnicków sprzed kilku lat wiedzieliśmy, nie licytowaliśmy ich bo uważamy, że są to dobra osobiste, nie firmowe. Internet – wbrew sugestii komentujacego - monitorujemy, wraz z serwisami aukcyjnymi, acz racja, z wielu powodów rzadko korzystamy z tej formy zakupów. cdn
  • cd. Żeby też było jasne, z rodziną Komnick jesteśmy od lat w kontakcie, a prawnuczka założyciela firmy otrzymała od nas egzemplarz tego kalendarza. Również od rodziny Komnick jest wiedza, potwierdzona przez specjalistów i pasjonatów zajmujących się sprawą, zarówno w Niemczech, jak i w Polsce, że nie ocalały żadne auta, ani też plany konstrukcyjne samochodów. Zamieszczony w komentarzach mail z jednego z niemieckich muzeów nie zmienia tego – informuje jedynie, że w jego zasobach jest kilkadziesiąt archiwaliów, zwiaząnych z firmą Komnick. Jeśli się takie plany gdzieś jeszcze pojawią, też będziemy radzi. Czytelników pozdrawiam i zachęcam do osobistego obejrzenia kalendarza, by samemu ocenić jego walory. Tomasz Gliniecki z Muzeum Archeologiczno – Historycznego w Elblągu
  • Panie Tomaszu! Właśnie takich informacji zabrakło w artykule, który był "suchy". Jeśli użyje Pan słowo "proszę" chętnie podam adres do muzeum z telefonem i nazwiskiem osoby kompetentnej! Proszę tylko mi nie opowiadać, że wiedzieliście o aukcji albumów Komnica!!!!Plis!
  • aha Panie Tomaszu w związku z tym, że muzeum jest utrzymywane z naszych pieniązków proszę podać całkowity koszt realizacji tego przedsięwzięcia! Oczywiście wielkie brawa dla autora za trud i finalny efekt!!! BRAWO "mike016"
  • Wszystko co publiczne utrzymywane jest z pieniędzy podatników to oczywistość, a pieniążki jak pisze dociekliwy to zarabiają faceciki. Pokaż faceciku PITa że je płacisz a potem dopiero zaczynaj brzęczeć.
  • chyba tobie błaźnie okresy się pomyliły? Stan wojenny już minął, a ile płacę wie odpowiednia instytucja i tobie ofiaro ustroju nic do tego!
  • @fan motoryzacji - szukam wszystkich informacji o Franzu Komnicku i jego fabryce Osoby które chcą się podzielić informacjami proszę o kontakt www.pomorskie-muzeum-motoryzacji.pl
Reklama