Podpis:
Niestety bardzo mocno się zawiodłam, to była kompletna profanacja DM niczym jarmarczne przygrywki, zabrakło tylko baloników i waty cukrowej. Jeśli komuś się to podobało, pozostaje mi współczuć wrażliwości muzycznej.
@Depeszka - W dupie byłaś, gówno widziałaś, a temat wrażliwości muzycznej pozostaw osobom, które muzyką żyją od urodzenia;)