prawda jest taka, że oba lokale są zdecydowanie za małe na koncerty rockowe i warto by pomyśleć o czymś większym, podziemia Ratusza, ponad 500 m2 marnują się niezagospodarowane od kilku lat. Kiedyś za PRL - u ludzie kultury byli mocno popierani i dofinansowywani, kupowano obrazy od malarzy, wspierano ludzi pióra, muzyków, placówki kultury, dziś władza ma bardzo wygodnie bo twierdzi, że w zasadzie za nic nie odpowiada, nie zapewnia miejsc pracy, ludzie kultury mają sobie radzić sami, sportowcy też, ale czy tak być powinno ?
Za małe, za duże, w sam raz. Trzeba korzystać z tego co oferują takie lokale to nikt nie będzie narzekał.
Można odwrócić ten komentarz w odwrotną stronę. Za mało chętnych by robić coś na większą skalę.
Miasto nic nie robi, to korzystajcie z tego co robią prywatne kluby.
Jeśli więcej niż miasto to chała im za to