UWAGA!

Kiedy kończy się demokracja, a zaczyna "odpał"? Tematy ciężkiego kalibru

 Elbląg, O kulisach sceny politycznej i wielu ciężkich tematach mówił w Elblągu Tomasz Sekielski
O kulisach sceny politycznej i wielu ciężkich tematach mówił w Elblągu Tomasz Sekielski (fot. Anna Dembińska)

O tym, jak niebieska koszula i przebój disco polo pomogły Aleksandrowi Kwaśniewskiemu wygrać wybory. O tym, jak daleko sięga okrucieństwo handlarzy „żywym towarem" i jak/i czy w ogóle da się wyliczyć cierpienie ich ofiar. Wreszcie o pedofilach w sutannach, których poczynania Kościół nadal tuszuje. Dziennikarz Tomasz Sekielski porusza trudne tematy, a w swoich książkach pisze o nich tak, że czytelnik zastanawia się, czy to nadal sensacja i political fiction, czy może...

Dziennikarz śledczy, reporter, korespondent, pisarz i reżyser, wydawca, spotkał się w elbląskiej księgarni Book Book z czytelnikami, by opowiedzieć o drugiej części thrillera politycznego pt. „Smak Suszy”. Sięgnął w niej po tematy, które wywołały burzę medialną w Polsce. Inspiruje się nimi, wrzuca do fabularnej machiny, a nieznane nam wątki (hodowla ludzkich embrionów w celach konsumpcyjnych!) nie dadzą czytelnikowi spokojnie zasnąć. Podaje wydarzenia, wśród których z łatwością odszyfrujemy głośne sprawy ostatnich lat czy miesięcy. Intryguje - bo niektórych nie rozpoznamy i będziemy się zastanawiać, co z nich jest (przerażającą!) prawdą oraz co Sekielski tak naprawdę wie... A wie sporo o świecie polityki i polityków, o handlarzach żywym towarem, a także o problemie pedofilii w Kościele katolickim. Tą wiedzą dzielił się podczas wczorajszego (12 grudnia) spotkania w Elblągu.
      
       Niebieska koszula prezydentem uczyni
       - Marketing jest dzisiaj wszystkim w polityce – mówił Tomasz Sekielski, który na polityce zjadł swoje dziennikarskie zęby. - Wynajmowani są specjaliści, którzy uczą kandydatów na polityków mówić, zakładać odpowiednie garnitury, ale to nie jest odkrycie dnia dzisiejszego. Pierwszą tak dobrze marketingowo przygotowaną kampanię wyborczą miał w 1995 r. Aleksander Kwaśniewski. Do niego przyjechał specjalnie ściągnięty francuski ekspert, który wybrał mu niebieskie koszule, powiedział na jakim tle ma występować, wreszcie wymyślił przebój disco polo jako hasło kampanii. Trzeba podkreślić - zwycięskiej i skutecznej, bo człowiek, któremu nikt nie dawał szans, czyli Kwaśniewski w starciu z legendą Lecha Wałęsy, wygrał. A pamiętajmy, że Lech Wałęsa był wtedy innym Lechem Wałęsą niż dzisiejszy, którego każdy nazywa Bolkiem, któremu wyciąga się teczki. W tamtym czasie Wałęsa był silnym politykiem, miał za sobą aparat państwa, czyli służby specjalne i inne rzeczy.
       - Nie twierdzę, że sam Kwaśniewski nic nie wniósł, bo akurat trafiło na niezłego polityka, który dzięki tym radom jeszcze wyżej wypłynął – zastrzegł Sekielski. - Ma olbrzymi potencjał, jest znakomitym mówcą, mądrym człowiekiem. Można z nim czy z jego partią sympatyzować lub nie, ale wielokrotnie miałem okazję z nim rozmawiać i stwierdzam, że jest to łebski facet.
      
       „Wydaliśmy miliard na to, by robili nam wodę z mózgu”
       - W Syrii np. są firmy producenckie, które kręcą filmy, a te później chodzą jako newsy w telewizjach – kontynuował opowieść o kulisach marketingu w polityce wieloletni korespondent telewizyjny Tomasz Sekielski. - Wszyscy są przekonani, że to wydarzyło się naprawdę. Oszustwo odkryli Brytyjczycy i wyszło na jaw, że za pieniądze wynajęci ludzie kręcili marketing terrorystom.
       - Dziś punktem wyjścia w polityce jest to, jak się pokazać i sprzedać – zauważył Sekielski. - Coraz częściej okazuje się, że opakowanie jest najważniejsze, bo w środku jest pusto.- Co więcej, polityczny marketing jest robiony za nasze pieniądze – zauważył Tomasz Sekielski. - Od czasu, kiedy finansowanie partii politycznych jest możliwe tylko z budżetu państwa więc chyba od roku 2003, wszystkie partie dostały ponad 1 mld złotych(!). Tyle pieniędzy daliśmy im na to, żeby robili nam wodę z mózgu.
      
       Kiedy kończy się demokracja, a zaczyna "odpał"
       Przez wiele lat Tomasz Sekielski, jako dziennikarz, obserwował świat polityczny, zna więc jego kulisy i teraz przedstawia je w swoich książkach. Trylogia „Suszy” daje do zrozumienia, że demokracja kończy się wtedy, gdy obywatele oddają swój głos.
       - Bo takie są zasady demokracji – ten, kto wygrywa bierze władzę – mówił Tomasz Sekielski. - Oczywiście, powinien przestrzegać prawa i umowy jaką jest konstytucja. Jednak często nic sobie z tego nie robi. Politycy martwią się o wyborców raz na 4 lata, a w przypadku wyborów prezydenckich, raz na 5 lat – kontynuował. - Można czasami odnieść wrażenie, że gdy już zostaną wybrani, tracą nagle kontakt ze swoimi wyborcami i z rzeczywistością. Nie mówię, że wszyscy, ale wielu. Przykład – wśród nowo zaprzysiężonych posłów pojawia się grupa nieśmiertelnych, którzy myślą, że są wybrańcami narodu i uważają, że wszystko im wolno. Jednak 4 lata szybko mijają i pobudka jest dla nich dość bolesna.
       - Charakterystyczne jest też to, jak ludzie na stanowisku premiera czy prezydenta zaczynają tracić kontakt z rzeczywistością – wskazywał Sekielski. - Każdy z nich - prędzej czy później - zostaje oddzielony kordonem od tego, co się dzieje. Taki premier - ma naprawdę dużo pracy więc ma też i ludzi od filtrowania i przygotowywania informacji, których zresztą sam sobie wybrał. Kiedy jest dobrze, nie ma problemu, natomiast kiedy spadają sondaże, następuje pudrowanie rzeczywistości. Odcina się szefa od niektórych informacji, sączy do ucha, by się nie przejmował. W efekcie na koniec premier ufa już tylko jednej osobie, bo resztę uważa za wrogów i to już jest duży "odpał". Czasami polityk popada w paranoję. Być może brakuje szkoły dla rządzących, w której mogliby uczyć się odporności na pochlebstwa, a także umiejętności przyjmowania krytyki.
      
       Kupić, sprzedać, zgwałcić, zabić

  Elbląg, Dziennikarz chętnie podpisywał swoje książki
Dziennikarz chętnie podpisywał swoje książki (fot. AD)

Jednym z wątków w książce „Smak Suszy” jest handel ludźmi.
       - Robiłem dwa czy trzy materiały o handlu ludźmi, o handlu kobietami – mówił Tomasz Sekielski. - Smutne jest to, że w XXI w.,w Europie, taki proceder kwitnie. Media zajmują się nim okazjonalnie, wtedy, gdy coś dużego się wydarzy. A trzeba pamiętać, że uprowadzane są Polki, ale i przez Polskę przewozi się dziewczyny z Ukrainy na zachód, gdzie trafiają do burdeli. Drugi szlak prowadzi przez Hiszpanię z Afryki. Na masową skalę. To przerażający proceder, na który jest – moim zdaniem – znieczulenie opinii publicznej. Uważamy, że to bulwersujące, ale niespecjalnie nas dotyczy. Tymczasem sprawcy są przerażająco okrutni... W mojej książce jest postać Księcia, polskiego mafioza, który zajmuje się m. in. handlem kobietami – opowiadał autor „Smaku Suszy”. - To zwichrowana postać, jego mafia wydaje się być zła, ale pamiętam jak kręciłem film o kartelach narkotykowych w Meksyku. To dopiero jest czyste okrucieństwo.
      
       Grzeszne oblicze Kościoła
       - Robię zdjęcia do filmu dokumentalnego o pedofilii w polskim Kościele – dzielił się z gośćmi spotkania Tomasz Sekielski, który wątek o grzesznym obliczu Kościoła umieścił również w swojej książce. - Od razu zaznaczę – jestem katolikiem, byłem ministrantem i nigdy nic złego mi się nie przydarzyło. Miałem to szczęście, że spotykałem dobrych księży, nie miałem do czynienia ze zwyrodnialcami, którzy tylko przebrali się w sutanny. Mimo tego zdecydowałem się zrobić ten film, bo trzeba oddać sprawiedliwość ofiarom, którym te wydarzenia z dzieciństwa zniszczyły życie. Nie potrafią ułożyć sobie związku, są skonfliktowane lub odrzucone przez rodzinę, to są wielkie tragedie. I gdyby Kościół zajął się ofiarami, poczuł się, by im wynagrodzić krzywdy byłoby uczciwie. Niestety, jest wręcz przeciwnie, trwają akcje dyskredytacyjne, na początku jest próba tuszowania sprawy, pojawiają się adwokaci, którzy oferują duże sumy pieniędzy, by sprawa nie ujrzała światła dziennego, a księża są „w nagrodę” przenoszeni z parafii do parafii. Postanowiłem zebrać historie ofiar i pokazać mechanizm tuszowania przestępstw popełnionych przez ludzi w sutannach.
       - Te historie, które już nagrałem, są wstrząsające – przyznał dziennikarz. - Ale bardziej porażający jest mechanizm tuszowania win. Mimo że kolejni papieże zalecają rozwiązanie tych spraw i zadośćuczynienie win. Może troszkę pomogę Kościołowi z rozliczeniem – zakończył Tomasz Sekielski.
      

A

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Najśmieszniejsze jest to, że o demokracji trąbią najwięcej komuchy popierające UE, które realizuje komunistyczny Manifest z Ventotene napisany przez skrajnego komunistę Altiero Spinelliego :D Aż takiej manipulacji, to nawet Stalin nie stosował :D
  • Popieram surowe karanie pedofilów w sutannach! Im mniej lewactwa w Kościele, tym lepiej!
  • Każdy inteligentny i rozsądny człowiek jest świadomy co do "mechanizmów działania współczesnego świata". Manipulacja ludźmi oraz stopień zakłamania w każdej sferze życia (polityka, styl życia, poglądy, konsumpcjonizm ) osiągnęła niespotykany wcześniej poziom i stale rośnie. Niestety 90% społeczeństwa nie potrafi samodzielnie oceniać rzeczywistości - ich mózgiem są TVN, TVP, WP, komentatorzy, "wątpliwe autorytety" itp. Politycy (niezależnie od opcji) wykorzystują ludzi jedynie do swoich celów. Albo fundacje - z jednej strony np. Owsik, z drugiej strony np. Kościół plują na siebie nawzajem i wyciągają łapy po pieniądze - wszystko to cwaniaki które najbardziej pomagają "sobie". A ludzie się kłócą, skaczą sobie do oczu. Przejrzyjcie na oczy - oni wszyscy się z Was śmieją. Kochają tylko wasze pieniądze. Ja nikomu nie wierzę - ufam tylko swojemu zdrowemu rozsądkowi i robię "swoje". Niestety wszyscy musimy w tym bagnie jakoś funkcjonować - ważne żeby to robić świadomie. Można by długo o tym wszystkim pisać. .. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    14
    6
    Gagatek(2017-12-13)
  • tak naprawdę im wszystkim chodzi tylko o te wasze grosze. Ostatni Wam zostawią - żebyście nie zdechli - bo kto by na nich wszystkich "zapier.....ł".... ;-)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    14
    4
    Gagatek(2017-12-13)
  • W 2014 r. na około 700 wyroków za pedofilię tylko 2 dotyczyło księży. Najwięcej w rodzinach i konkubinatach. Więc może byłoby sprawiedliwie zająć się tym tematem. No i wielki w tym udział mają z ang. geje
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    14
    5
    sędzia_dred(2017-12-13)
  • Żyjemy w dżungli, w której trzeba umieć się poruszać. Codzienna manipulacja, kredyty we frankach, agentura w Polsce SLD - PSL - Rosja, PO - Nowoczesna NIemcy, PIS - Izrael - USA i jak powiedział KAczyńśki w 2005 roku w Fundacji Batorego sponsorowanej przez prawą rękę wszechmocnych świata Sorosa, naczelnik Polski mówi, że do władzy nie można dopuścić SZCZEROPOLSKICH UGRUPOWAŃ. Pamiętacie rok 2007 i szukanie haków na Leppera, którego wrobiono w samobójstwo ? Czemu Kaczyński JArek nie chciał dalej rządzić wiedząc o tym, że za rok będzie musiał podpisać Traktat Lizboński, który ciągnie nas do państwa EUROPA jedna armia, waluta, rząd itd. .. Pamiętacie rok pózniej podpisany przez Kaczyńskiego Lecha Traktat Lizboński ? Pamiętacie kto chciał TTIP w Polsce, GMO i więcej Ukraińców wmawiając Solidarności, że są nam potrzebni ? Morawiecki następny, który jest na pasku innych agentur Usraelskiej. Mimo tego, że Ziobro ma prokuraturę, czemu nic się nie dzieje w sprawie śmierci księdza Popiełuszki, Leppera, Petelickiego, Papały, Żuk. Czemu w pace nie siedzi Glonkiewitz Waltz itd. .. Jadą z nami Polakami i robią w konia od lat 80tych z Solidarnością, Bolkiem, Balcerowiczem na czele kończąc na Morawieckim. Narodzie obudz się i skończ z POPISem. Tylko SZCZEROPOLSKIE UGRUPOWANIA I SAMORZĄDOWCY
  • Jak sięgnę pamięcią a mam do czego nigdy w tym kraju poza pierwszymi latami po roku 1990 nie było atmosfery sprzyjającej powstawaniu i rodzeniu się od podstaw rodzimemu biznesowi, bo patologiczne stany i te z pogranicza i poza prawem nie są nigdy zachętą dla tworzenia uczciwego i autentycznego biznesu. A ponieważ obecnie wchodzimy w fazę bolszewizmu ksenofobiczno-katolickiego nic nie wskazuję na zmianę będącej w stanie constans permanentnej nagonki na ludzi przedsiębiorczych i z polotem wszak standard kibolsko-narodowy nie przewiduje takiego obrotu sprawy. Trzeba być wyjątkowo naiwnym lub infantylnym aby przyjmować głoszone i propagowane prawdy z reguły objawione bo konfabulacja obecnej władzy znakomicie przerosła analogiczne komusze zjawisko. Tak jak za komuchów tak i obecnie można się zatracić w panteonie dobroczyńców narodu i potoku wzajemnie sprzecznych racji i idei rodem z ideologicznych dykteryjek i tekstów dla szkółki niedzielnej, powodujących niebywałe spustoszenie w mentalności i racjonalności postaw statystycznego Polaka, który jak widać woli przyjmować prawdy objawione od rzeczywistego realu i faktów historycznych.
  • @AM - Święta prawda;-)
  • Tylko Ruch Mariana Kowalskiego!!!!!
  • Arnold Boczek w Elblagu. I gitara
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    8
    7
    FerdekK(2017-12-14)
  • Jedyny obiektywny dziennikarz. W swoich programach nie narzuca widzowi co ma myśleć. Nawet gdy pracował w zakłamanym TVNie to pozostawał rzetelny
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    11
    5
    igftr(2017-12-14)
  • Żadne media nie zastąpią zdrowego rozsądku i sumienia
Reklama