UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Prawda jest taka, że jest to stół z powyłamywanymi nogami. Tylko patrzeć jak rozchwiany runie pozostawiając po sobie jeno zgliszcza. Do tego stołu Nowiński nie zaprosił CZYTELNIKóW, którzy nie zarabiają coraz lepiej i nie kupują sobie książek. A podobno jest to BIblioteka (przynajmniej z nazwy) :(
  • Dzięki dyrekcji, Biblioteka Elbląska zachęca obecnie użytkowników do odwiedzin. Pracownicy zaś muszą pamiętać, że czasy kawek, jajek na twardo i jabłek na kontuarze już się skończył! Dyrekcji gratuluję konsekwencji i właściwego zarządzania. Serdecznie pozdrawiam :-).
  • Na stronie zespołu Strachy na lachy jest zapowiedź koncertu w elblągu, więc część programu Ogrodów już znamy; )
  • poszedłby w politykę, byłoby ciekawiej!
  • Pan DYREKTOR twierdzi że Czytelnictwo spada ? To niech spojrzy na sprzedaż KSIĄŻEK bo ta nie spada :) a poza tym jest jeszcze sporo do zagospodarowania czyli ludzie którzy nie mają pieniędzy na nowe książki :) Więc jeśli Filie biblioteki nie będą miały NOWYCH książek to TENDENCJA się POWIĘKSZY. Bo nie tylko jest GŁÓWNA BIBLIOTEKA (ta na POKAZ) ale są też Filie w które też należało by troszkę zainwestować PANIE DYREKTORZE. Nikomu nie jest przyjemnie wchodzić do pomieszczeń które wyglądają jak z TAMTEJ EPOKI po Stare i zniszczone książki lub by usłyszeć że "nowość" jest już wypożyczona i można się na nią zapisać. MASAKRA !!! No i jeszcze zatrudnianie ludzi którzy z książkami mają tyle wspólnego co ja z rolnictwem TO KOLEJNA MASAKRA. Na koniec dodam że BIBLIOTEKARZE nie mają czasu by się zająć czytelnikiem tylko zajmują się jakimiś PIERDOŁAMI w stylu drukowanie jakiś tam KODÓW czy coś tam. Co mnie jako CZYTELNIKA to OBCHODZI ja chcę porozmawiać z kompetentnym człowiekiem który mi doradzi i pomoże w przeczytaniu DOBREJ KSIĄŻKI Na koniec dodam że ja do BIBLIOTEKI nie chodzę bo STAĆ mnie (narazie) na KSIĄŻKI ale jeśli nie bedzie mnie stać to JESTEM PRZERAŻONY co w BIBLIOTECE ZNAJDE.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    były CZYTELNIK(2008-05-07)
  • ma temperament menagera!
  • Jajka na twardo to juz lekka przesada, chyba że chodzi ci o wielkanocne pisanki i dekoracje jesienną ( stąd te jabłka).
  • niech "dobry pan dyrektor" pomysli o placach oraz obowiazkach dla pracownikow biblioteki ktore nie sa wymierne do ogromu obowiazkow jakimi obarcza kazdego pracownika biblioteki a jesli juz ma takie "dobre serce" i dba o wszystko i wszystkich to sam niech moze sobie obnizy o polowe pensje sknerus i egoista. .. .
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    elblazanin(2008-05-07)
  • No cóż, jeśli chodzi o jajka (na twardo), to Biblioteka Elbląska budzi raczej skojarzenie z zeszłoroczną pisanką : na zewnątrz blichtr, a w środku smród.
  • Z przerażeniem przeczytałem że dla dyr. BIBLIOTEKA to tylko mizerniutkie zakupy, stare druki w internecie i wow papierowe cuda !!!. No i jeszcze ta ostatnia "noga" niewątpliwie najmocniejsza bo żelBETONOWA (postkomunistyczna). Boże, co się dzieje w tym naszym Elblągu, wracają stare, dobre czasy dla towarzyszy.
  • Ludzie naprawdę nie jest źle, żyjemy w postrobotniczym mieście gdzie miłosć do towarzyszy nie wygasła nawet po dwóch grudniach z tankami na ulicach, jak na takie zaplecze historyczne, to jest naprawdę ok, wybrańcy są tacy jak wyborcy, czy w dziedzinie kultury dużo potrzebują - raczej nie, ja się ciesze, że mimo swojej przeszłości włodarze próbują złapać kontakt z dzisiejszym światem, wychodzi to często topornie, ale cóż - spójrzmy na stołeczny nam Olsztyn tam to mają dopiero kaca, tamtejszy kacyk z SLD okazał w pełni swą lewicową wrażliwość. Jasne, że Nowiński jaki każdy jeden jest człowiekiem prezydenta, w dodatku według mnie jednym ze zdolniejszych konsekwentnie buduje wizerunek instytucji (swoj też, ale to wychodzi przy okazji), tym samym też wizerunek miasta. Zastanówcie się ile razy Elbląg trafia na łamy prasy ogólnopolskiej i czy to przypadek, że w 80 % jest to związane z dzialaniami biblioteki. Fakt jest faktem że postkomunistyczni (a zatem teoretycznie wrazliwi na ludzi pracy) szefowie są najwięszymi kapitalistycznymi krwiopijcami, też mam takiego, 30 lat na karku kontraktowy system pracy i co za tym idzie zero szans na kredyt, czy jakąs stabilizację zawodową.
  • A ja nie jestem w najmniejszy sposób zdziwiony i zaskoczony wątpliwościami i rozterkami naszego "pupila". Wszak trudno oderwać się od korzeni i jedynie słusznych decyzji w obliczu odjeżdżającego świata rzeczywistości niewydumanej. Zapewne elbląska maszyna populistyczna znów odniesie sukces -( sic! )- w wyborach i rozdarcie moralno-filozoficzne naszego łaskawcy pozostanie nadal otwartym pytaniem. Być czy trwać - oto jest pytanie?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    AborygenMiejscowy(2008-05-08)
Reklama