UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Za PRL lekarzy było mniej, mniejsze były braki, bo stan był adekwatny do zapotrzebowania. Lata mineły a stan medycyny od PRL niewiele się zmienił. Mylisz się. Lepsze jest rozwijanie istniejących,"rozpoznawalnych" na świecie uczelni medycznych, w których jest kadra i są szpitale o najwyższej referencyjności. Co ma USA do Polski??????? Kraj z ponad 300 mln obywateli vs kraj z ok 30 mln. Oczywiście, że kształcą więcej lekarzy, bo mają więcej obywateli. Tylko, że od kilkudziesięciu lat w USA nie został otwarty żaden nowy kierunek lekarski. Oni inwestują w to, co mają. Inwestycja w istniejace uczelnie z renomą to też poprawa jakości, zmniejszanie grup studenckich . Tylko u nas nie ma, bo pieniadze idą na budowę od nowa zaplecza uczelni (niemedycznych), które chcą lekarski. I to nie kwestia Elbląga, bo ten proces trwa już kilka lat. Tak samo było z Olsztynem, Kielcami, Radomiem, Rzeszowem, Zieloną Górą, Opolem. Nadal czekają Siedlce i Elbląg....
  • dobrze jakby elbląg miał wydział lekarski gdzie więcej studentów tam życie wre. każdy to wie.
  • Felczerów nam nie potrzeba.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    0
    bleble(2019-07-19)
  • życzę uczelni wielu sukcesów w codziennej mozolnej pracy dydaktycznej oraz wytrwałości w dążeniu do wyznaczonych celów co wiąże się z sukcesem Naszego miasta.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    studdent(2019-07-20)
Reklama