UWAGA!

W Katowicach bez niespodzianki

 Elbląg, W Katowicach bez niespodzianki
fot. Anna Dembińska (arch. portEl.pl)

Nie udało się Olimpii wywieźć punktów ze Śląska. W dzisiejszym meczu Olimpijczycy przegrali z walczącym o awans GKS Katowice. Żółto-biało-niebiescy bramkę stracili w początkowych minutach meczu i do końca spotkania musieli gonić wynik. GKS Katowice - Olimpia Elbląg 1:0. 

Żeby się przekonać, jak tragiczna jest sytuacja kadrowa Olimpii w tym sezonie, wystarczyło zerknąć na ławkę rezerwowych. Olimpijczycy na Śląsk pojechali w piętnastu. Z wyjątkiem rezerwowego bramkarza Pawła Rutkowskiego wszyscy zawodnicy zagrali w meczu z GKS Katowice.

Już w 4. minucie spotkania katowiczanie rozmontowali elbląską obronę. Kołodziejski podał do Adriana Błąda, ten z pierwszej piłki zagrał w pole karne i tam Dominik Kościelniak precyzyjnym strzałem dał gospodarzom prowadzenie.

Zgodnie z oczekiwaniami to gospodarze prowadzili grę. Goście szukali szans w kontratakach. Jedna z pierwszych prób miała miejsce kilka minut po stracie bramki. Niestety Dominik Kościelniak udaremnił atak żółto – biało – niebieskich., którzy nie wykorzystali błędu Jędrycha.

Kilka minut później piłkę głową minimalnie nad poprzeczkę wysłał Michał Kołodziejski. Andrzej Witan miał w pierwszej połowie dużo pracy przy wyłapywaniu groźnych dośrodkowań gospodarzy. W 21. minucie elbląski bramkarz złapał strzał Woźniaka, po tym jak Kościelniak minął trzech Olimpijczyków i gospodarze wyszli trzech na dwóch. Dużo szczęścia mieli w tym momencie elblążanie.

Olimpijczycy próbowali wysokiego pressingu, ale większych problemów katowiczanie z tym elementem nie mieli. Gospodarze nie potrafili jednak przekuć przewagi na kolejne bramki.

Olimpijczycy bardziej aktywnie w ataku zagrali pod koniec pierwszej połowie. Katowickiej obronie problemy sprawiał Aleksander Waniek.

Druga połowa zaczęła się od żółte kartki dla Klaudiusza Krasy. Nie mający nic do stracenia Olimpijczycy kontynuowali odważną grę. Tymczasem w 55.minucie Andrzej Witan na raty obronił strzał Adriana Błąda.

Żółto-biało-niebiescy najlepszą sytuację mieli w 60. minucie. Strzał pod poprzeczkę obronił Bartosz Mrozek. Kilka minut później szansę miał na doprowadzenie do remisu miał Sebastian Kamiński.

W drugiej części spotkania GKS wyraźnie się pogubił, gospodarze stosunkowo często się mylili. Niestety Olimpijczycy nie byli w stanie wykorzystać dekoncentracji rywali.

W 82. minucie gospodarze mieli szansę podwyższyć wynik spotkania. Patryk Szwedzik znalazł się sam na sam z Andrzejem Witanem, na szczęście zwycięsko z tego pojedynku wyszedł bramkarz elblążan.

Żółto-biało-niebiescy kolejny mecz zagrają w niedzielę. W Elblągu podejmą Znicz Pruszków.

 

GKS Katowice - Olimpia Elbląg 1:0 (1:0)

Bramka: 1:0 – Kościelniak (4. min.)

 

Olimpia: Witan - Lewandowski, Wenger, Kamiński, Ressel (72. Tkaczuk), Waniek, Sedlewski, Krasa, Filipczyk (64. Kordykiewicz), Surdykowski, Zyska (76. Bartlewski)

 

Statystyki meczu (za Statscore; na pierwszym miejscu dane GKS Katowice, na drugim Olimpii Elbląg)

posiadanie piłki: 54 proc. : 46 proc.

strzały celne: 5:4

strzały niecelne 7:5

ataki: 113:91

niebezpieczne ataki: 52:56

rzuty karne 0:0

rzuty rożne: 4:5

niebezpieczne rzuty wolne: 0:0

rzuty wolne: 12:14

spalone 0:1

faule 14:11

strzały zablokowane: 3:3

strzały na bramkę: 15:12

żółte kartki: 1:3 (Krasa, Zyska, Wenger)

czerwone kartki 0:0

 

Zobacz tabelę II ligi

 

Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl jest patronem medialnym ZKS Olimpia Elbląg

SM

Najnowsze artykuły w dziale Olimpia

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Szkoda, ale nie liczyłem na nic więcej. 3 liga tuż tuż.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    35
    3
    Już niedługo wieś Elbląg(2021-05-05)
  • Już się nawetnie denerwuje. Jestem pogodzony :(
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    35
    3
    Pijak_bez_nadziei(2021-05-05)
  • guminiak i wroblewski grabarze elbląskiej pilki, z atrakcji w mieście zostanie już tylko pochodzić w niedzielę na spacer po cmentarzu
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    25
    4
    Hahahaha(2021-05-05)
  • Spadamy z hukiem Masz czarna eminencjo i ty miłościwie panujący to czego chcieliście Najgorsze jest to że nikt za to nie odpowie i ten cyrk będzie dalej jeździł po kraju A można było spaść z pierwszej ligi. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    24
    1
    Zielarski(2021-05-05)
  • Portel kasuje komentarze mówiące prawdę o księdzu i wróbelku
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    27
    5
    Zielarski(2021-05-05)
  • A my swoje ! Wróbel! Co ? Ty urno!
  • Pozostaje nam zastanawiać się jakie są szansę na pozostanie w tej lidze. Wiadomo, że Bytovia nie otrzymała licencji, następnie czy Bełchatów jak spadnie to będzie miał jeszcze drużynę piłkarską i brakuje jeszcze jednego. Jedynie przy zielonym stoliku upatrywałbym szansy utrzymania.
  • Sponsorzy szykujcie sie na 4 liga. Juz nie dlugo bedziecie dumnymi sponsorami czwartoligowca! Mozecie to sobie nawet gdzie napisac na fejsbuku. Bedzie szpan na miescie.
  • A ksiądz się cieszy i robi od roku kibiców w jajo. Masz karę za tamten sezon co zwolniles trenera co by zrobił awans do 1 ligi
  • Arteniuk i Nocon pozdrawiają ambitnych działaczy i prezydentów Elblaga
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    44
    3
    Hahahaha(2021-05-05)
  • Najśmieszniejsze jesr to ze po spadku wcale nie bedzie tak latwo wydostac sie z tej 3 ligi. Gro zespołów ze stolicy lub okolic raczej nie pozwoli nikomu z zewnatrz na awans. Za rok bardzo silna bedzie Polonia Warszawa. Pewne info. Nowy bardzo mocny sponsor z parciem na wyniki i awanse rok po roku
  • Jest jeden plus po tym spotkaniu. Burzyński czerwonej nie dostał. He. He. He.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    20
    0
    KibiczProstej(2021-05-05)
Reklama