UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A może tak rower zamiast auta...
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • do niepodpisanego: zeby jezdzic rowere szosowym to najpierw trzeba sie z miasta jakos wywlec, wiadomo ze nikt nie robi treningu szosowego po miescie, ale nie teleportuje sie nagle z rowerem do granic miasta.
  • elton22: nie wiem gdzie mieszkasz, ale ja nigdy nie miałem problemu żeby wyjechać z Elbląga omijając DDR i to praktycznie w każdym kierunku (Marzęcino, Tolkmicko, Braniewo, Morąg), czasami trzeba pojechać nadrabiając kilka kilometrów, ale to raczej nie problem przy treningu szosowym. Pozdrawiam.
  • do niepodpisanego: no to gratuluje, bo ja nie patrze czy obok jest DDR czy nie, po prostu najkrótsza droga wyjezdzam z ega i robie trening a nie jezdze po miescie zeby omijac DDR
  • Pozdrawiam ArturaBike :-)
  • do elton22: uwierz, że mnie też to wkurza, ktoś rzucił hasło " budujmy drogi rowerowe" , no to zbudowali buble, bez sensownego oznakowania, bez żadnego planu, z krawężnikami, przy samych drzewach (ciężko przewidzieć, że korzenie będą przebijać ten śmieszny bruk), niepołączone w żaden sposób ze sobą, urywane w połowie (hitem była ciąg pieszo-rowerowy w Łodzi, znak kończący ciąg-> schody-> ponownie ciąg), ale niestety tak jest praktycznie w całej Polsce. No, ale politycy dumnie otwierają kolejne 200m ścieżki rowerowej. Ciężko też oczekiwać żeby prawo miało definicję roweru szosowego i nieszosowego. Życzę wszystkiego dobrego, dużo kilometrów, mało samochodów. Powodzenia
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    1
    niepodpisany(2014-04-29)
  • Trzeba mieć jeszcze rower :)
  • Nie kupuj samochodu, bedzie za to kilka rowerow dla calej rodziny; ) Zartuje, ale problem jest przede wszystkim z brakiem miejsca w mistach. Zgadzam sie z tymi wszystkimi " bezsensami" na scieszkach rowerowych, bo dla " wlodarzy" za wszelka cene trzeba je wcisnac w obreby miasta. Ale naprawde ma sie wrarzenie, ze nikt tego dokladnie nie zaplanowal, ze robi sie, aby bylo i juz.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    2
    almerka(2014-04-30)
  • Zapraszam autora na przejażdżkę rowerem wzdłuż ulicy Królewieckiej.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    9
    1
    dasjfaljlf(2014-04-30)
  • kolejny blamaż pana oficera rowerowego, koniec drogi rowerowej nie jest w żaden sposób oznakowany, przydałby się także znak dla kierowców ostrzegający o rowerzystach na ulicy bo rozumiem, że tacy zaczną się w tym miejscu bardzo często pojawiać, znowu jazda bez kasku na głowie, jakie miasto taki oficer
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    6
    1
    rowerore(2014-04-30)
  • Panie Marku, ile lat Pan pracuje w urzędzie? 120 metrów i sukcesem jest wyprofilowany zjazd, udało się Panu, super. Niech mi Pan powie jak od Urzędu Miasta, korzystając z nowowybudowanych dróg przy projektowaniu mógł się Pan popisać można dojechać np na ulicę Mazurską? Armii Krajowej, BRAK ŚCIEŻKI!!!!! Szeroka jak lotnisko. Pocztowa przechodząca w Robotniczą, BRAK ŚCIEŻKI!!!! Kolejne lotnisko, tory od jezdni są ze dwa metry oddalone. Browarna, BRAK ŚCIEŻKI!!!!! Dopiero przy Moście Unii Europejskiej wjeżdżam na ścieżkę i co dalej? Oczywiście po 200 metrach muszę przejechać przez przejście na drugą stronę, bo po co ułatwiać i zrobić prosto! Proszę o statystykę ile km nowych dróg i ile z nich ma ścieżkę rowerową? Pan mówi o 120 m i zjeździe. .. gdzie ja żyję. .
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    17
    2
    staramsięjeździć(2014-04-30)
  • oficer rowerowy to nieodpowiednia osoba na nieodpowiednim miejscu, został nim bo pracował w UM jako kurier i jeździł na rowerze, za powołaniem go na to stanowisko nie przemawiała wiedza merytoryczna, doświadczenie. Jak prawdziwy urzędnik ma klapki na oczach, beton zamiast mózgu i to on wie najlepiej jak w mieście należy rozwijać infrastrukturę rowerową. Ignorujmy ignorantów i cieszmy się jazdą:)
  • Rowerzyści, zakała chodników - jeżdżą niebezpiecznie, nie zwracają uwagi na przechodniów i jeszcze chamsko się odnoszą, jak się im uwagę zwróci, żeby zwolnili. Rowerzysto naucz się bezpiecznie jeździć.
Reklama