UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Wreszcie jakaś informacja z pozytywnym wydźwiękiem.
  • Śmieszą mnie komentarze, że ludzie muszą siedzieć z dziecmi i odrabiać z nimi prace domowe :D Wiadomo, nie wszystko trzeba od razu zrozumieć ale przecież po to są podręczniki, internet żeby dziecko mogło samo sobie poradzić, no chyba że ktoś jest głąbem i nie potrafi sobie poradzić z niczym.
  • Brawo, a co z innymi szkołami? Czy naprawdę rola nauczyciela będzie sprowadzała się do zadawania uczniom lekcji? No to współczuję wszystkim rodzicom.... .
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    10
    Rodzic(2020-03-17)
  • Po zawodowce nie ma opcji byś mogl podpisać się "nauczyciel", co najwyżej mlotkowy
  • @młodelblązanin - Moje dziecko ma 8 lat ma nowe treści programowe w ilości olbrzymiej, ośmiolatek zgodnie z właściwą dla siebie percepcją i nawet chęcią poznania nowego materiału nie jest w stanie tego zrobić sam wymaga nadzoru i opieki, kto twierdzi inaczej jest dyletantem w kwestii dydaktyki to nie studia i samodzielne poszerzanie zdobytej wiedzy ale praca u podstaw.
  • @tata - a wiadomości z drugiej klasy szkoły podstawowej cię przerastają, żeby posiedzieć z dzieckiem godzinę po południu i wyjaśnić?
  • Dziś taka forma nauczania w cywilizowanych szkołach w Polsce to norma. A w elblągowie okazuje się być jakimś niesłychanym wydarzeniem. Moje wnuczki w Poznaniu już od piątku mają lekcje przed monitorem a na drugi dzień muszą się rozliczyć z zadanej pracy domowej.
  • @rodzicsp16 - Tylko wypada się cieszyć i dziękować że są tacy nauczyciele bo praca jest bardziej czasochłonna niż prowadzenie zwykłych lekcji. Ale elblongom sprawia trudność odrabianie lekcji z dziećmi tylko nie rozumiem dlaczego. Przecież bary wam pozamykali.
  • @pokmoimj - No ale teraz to wszystko powinno być nawet jak z XXII wieku. Najlepsza dyrektor tym zarządza.
  • Nauczyciel 10 min pisze co dzieci maja zrobic A potem te dzieci tłuką te zadania z matmy i jeszcze wyniki trzeba wysłać nauczyciele.Nauczyciele siedzą w domu puszcza tematy i koniec A dzieci gorzej od pracowników.Dzwonilam do szkoły i dowiedziałam się że dzieci nie muszą odrabiać tych lekcji.oczywiscie powiedziałam że zadzwonię z pytaniem do kuratorium.
  • Już źle-masz lepsze rozwiązanie to podpowiedz
  • @Mima - Wszystkowiedzący rodzicu, skąd inf. , że nauczyciel pisze zadania dla dzieci 10 min, może 30 sekund, a może 60 min. Prace może też sprawdza 1 minutę, tak jak Ty piszesz raport lub sprawozdanie 2 minuty a potem LABA. Dziennikarz przygotowuje materiał na 1 minutę i to też znaczy, że się nie przepracował? Trochę empatii
Reklama