UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Morsy nie chorują
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Hehe, lekarze lubia, ,kiedy ludzie nie sa zahartowani i zdrowi. W końcu po cos dostają prezenty od firm faramaceutycznych- mają za zadanie przepisywać odpowiednie produkty tych firm. Zdrowe społeczeństwo, to społeczeństwo, które nie przyniesie im zysków :P
  • Widziałam kiedys jakies zdjecie, jak morsy siedziały w przereblu, taki wyciosanym w kształcie wanny prostokącie. To był dopiero hardcore :)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Karmelkowy Koliberek(2009-12-18)
  • Czy Nowaczyk też był w slipkach ?
  • a kto to???
  • Tydzień temu to było nic :) :) Dzisiaj, przy temp. -15 to było ekstremum :) :) :)
  • Stegna, 19-12-2009 godz: 12,temp powietrza - 11 temp wody +2 :D Gdzie mogę kupić takie piankowe buciki?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    JASNOŚĆ niezalogowany(2009-12-20)
  • Masz na myśli "buty do wody"? Takie, jak mają ludzie na zdjęciach? Na allegro po dwadzieścia kilka złotych lub w sklepie sportowym do 30zł. Z pianki prawdziwej są trochę droższe, ale na takie eskapady jak morsy, na których zanurzasz sie dosłownie na kilka-kilkanaście minut, to te zwykłe wystarczają zupełnie :)
  • Dziś było idealnie- morze z brzegu zamarznięte, więc trzeba było najpierw wejsc przez kry, a potem "wsunąc" się bezpośrednio po kolana w morską wodę. Na całej powierzchni pływały odłamki lodu, drobniuteńkie, słońce świeciło, nie było żadnej fali, mróz mroził oddech. BYło niesamowicie.
  • 1 stycznia o 12.00 noworoczna kąpiel w przebraniach
  • Super ! Niedawno byliśmy z morsami z Poznania w Gdańsku i Sopocie na wspólnej kąpieli z morsami z Gdańska. Ja, zatwardziały zmarzluch jeszcze 5 miesięcy temu pukałem się w głowę, jak kumpel mi zaproponował kąpiel. Dzisiaj kąpię się co weekend, czasami po 2 razy. Nie mam nawet kataru, co zdarzało mi się nagminnie. Polecam i zapraszam do wspólnych kąpieli w okolicach Poznania. pomorst.prv.pl
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Pomorst(2010-02-11)
Reklama