UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Perspektywy (nie)zatrudnienia w Elblągu
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • winnych szukasz za likwidację szkół zawodowych i średnich technicznych? to nie tu. dobrze pogrzebiesz to znajdziesz tę lampucerą robiącą karierę na europejskich rynkach. skoro ni ma przemysłu ciężkiego, lekkiego i tak dalej, to po co szkoły techniczne. więc bezhołowie proponuje kariery w handele. to więcej niż pewne że młodzi wyjadą - zgodnie z marzeniem socjo - pata czapińskiego, czy jak mu tam. a handele pójdzie z torbami. co daj im Boże, ludzi przestaną truć.
  • Praca w Elblagu jest, tu 1500zl, tam 1540 a tam 1555zl. Zamiast kończyć byle jaką szkołę lepiej nauczyć się języka obcego i wyjechać. Kto da kredyt na nowe mieszkanie zarabiając 1500zl ? Młodzi mają trudny start.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    1
    Barbara 3567(2016-09-29)
  • Praca w Elblągu jest za znacznie większe pieniądze niż 1500 złotych miesięcznie i wcale nie są wymagane wysokie oceny ze szkoły, pracowitość ani kreatywność. Wystarczy być krewnym, kumplem lub atrakcyjną kochanką odpowiedniej osoby. Zawsze tak było - przyjaciele Cezara nigdy nie są bezrobotni, co najwyżej posyłani na śmierć w obronie bogactwa i prestiżu tegoż Cezara.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    0
    vivaimperatore.(2016-09-29)
  • Elbląg ta stolica lumpenproletariackiego sznytu i nigdy nie oferowała pracy wysoko wykwalifikowanej kadrze a jeżeli nawet to w koteryjnym scenariuszu lub partyjnych umizgach i w związku z tym radzę z wieloletniej perspektywy swych i innych doświadczeń aby prężni młodzi ludzie z ambicjami omijali to miejsce z daleka i kierowali się na Trójmiasto, Bydgoszcz, Poznań, Warszawę a przede wszystkim Europę - wszak jesteście teraz obywatelami świata a nie jak kiedyś komuszeria a obecnie pismania chciała by nas widzieć w wschodnich odmętach zadupia Europy.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    0
    AMalejużniekoniecznie(2016-09-29)
  • W urzędzie pracy ciągle te same firmy znane wszystkim w promieniu 60 km czyhajace na ofiary rzucone przez UP :)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    Jaitylkoja (2016-09-29)
  • @Sib102 - Sib102 "dużo, dobrze płatnej pracy w CH Ogrody" Jestem ciekaw jaki charakter ma ta praca. .. Skoro rozmawiamy o pracy w "zawodzie" pokaż mi choćby 1 stanowisko dla informatyka, geodety, ekonomisty w Galerii handlowej. :) - Osobiście osoby długotrwale pozostające bez pracy uważam za ofiary swojego własnego lenistwa. Nic nie przeszkadza Wam aby pójść do miejsca "wymażonej pracy" i porozmawiać rzeczowo z szefem, zapytać kiedy będą etaty, jakie warunki trzeba spełniać. Można się przygotować na stanowisko które Was interesuje. Ale jeśli Waszym zdaniem rozsyłanie mailowo CV których nikt nie przeczyta, lub zarejestrowanie się w UP to maksimum Waszych kompetencji to nie dziwcie się że srają na Was wszędzie. Pozdrawiam.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    2
    1
    CzłowiekpoStudiach(2016-09-29)
  • Same nieroby w tym Eg
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    anitamama12latki(2016-09-29)
  • Mam nadzieję że ta f co mnie oszukała i pod pozorem chęci zatrudnienia 3 dni miała zaowolonego niewolnika i nasrała mi jeszcze w zus teraz żebrze pod biedronką.
  • Dam rade wszystkim młodym myslącym o przyszłym zawodzie: podstawa to mieć "fach w ręku" niewazne spawacz, mechanik samochodowy, lekarz, technik dentystyczny itd. Nie popełniajcie bledu i nie rzucajcie sie na marketing, zarzadzanie itd, strata czasu. Tylko studia z zawodem, zawsze znajdziesz job. A co do Elblaga to prawda-wyzysk, XIX wiek, normalnie fabryczna łódź. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    szkodasłów(2016-09-30)
  • Elbląg to dno jeslu chodzi o prace.
  • A ja od 3lat pracuję w firmie powszechnie znanej, ale niedocenianej. Na początek było owszem, 1500zł na rękę, ale co pół roku jest powyżka, raz 100 innym razem 200zł brutto, są premie i trzynastki. Ale jak słyszę nowych, którzy po tygodniu mowią, że za 500zł to im się nie chce jednak z łóżka wstać (bo 1000 to i tak na dzieci mają) to gadanie o braku pracy mnie nie rusza.
  • W elblagu nie ma i nie bedzie roboty.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    hydraulik(2016-10-09)
Reklama