UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • przepraszam - a co to jet "wortal" miłośników ?????
  • Jacy ludzie-takie zachowania. ..
  • Nie czepiajcie się w kółko psich kup, bo brudasów, nie brakuje np. tych co piją piwko na ławece w parku a potem tę buteleczkę rozbijaja o chodnik do tego może jakieś opakowanie po chipsach, trochę śliny- bo pluć się chce, pety bo do piwka pasuja a na dokładkę oddają swoje fekalia gdzie popadnie. I to oczywiście nikomu nie przeszkadza, tylko ta nieszczęsna kupa co po pierwszym większym deszczu znika. Wracając do artykułu to oczywiście "wlascicieli" co traktują zwierzęta jak rzeczy w końcu powinny spotykać dotkliwe kary, to może wtedy sto razy zastanowią się zanim wyrzucą zwierzaka. P. S. do tych co tak krzyczą że powinien byc większy podatek od psa to z tego co wiem został zniesiony jakiś czas temu:)))) Pozdrawiam Miłosników Psów
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Pauletta(2011-07-18)
  • Największym szkodnikiem, pasożytem, niszczycielem i brudasem na ziemi jest człowiek. Zniszczył środowisko żrąc więcej niz potrzebuje i srając gdzie sie da, na lądzie i w wodzie. Zanieczyszczył powietrze. Zniszczył rosliny nazywając je chwastami, zwierzęta szkodnikami. Zaczął modyfikować genetycznie wszystko co się da pod swoje materialne potrzeby. Wciąż sie rozmnaża i swoją ekspansja zagraża środowisku. Narzeka, że psy sraja na trawnikach. A co to są trawniki, chodniki, ulice, miasta? Kolonie bakterii zwane ludźmi, które powinno się zniszczyć. Że jeszcze nikt z kosmosu tej plagi nie zauważył?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Mrófka(2011-07-19)
  • Masz Mrófka rację, dobrze gadasz ale co z tym zrobić ? Populacja ludzka się powiększa ale co ? Kastrować facetów, czy wprowadzić ograniczenia jak w Chinach ? A wracając do tematu, to trzeba być ostatnim bydlakiem żeby wywieżć i zostawić swojego wiernego i kochającego przyjaciela, psy srają bo muszą to robić inaczej by im boki powyrywało a gdzie to robią to już sprawa ich właścicieli i właśnie oni ponoszą odpowiedzialność za brudzenie, to do was piszę panie i panowie którzy zawzięcie obserwujecie ptaszki w parku jak wasz pupil się wypróżnia.
  • Temat o porzuconych psach a ci o kupach. .. a co ma piernik do wiatraka?? założę się, że prawie wszyscy z tych co tak krzyczą o tych kupach nie raz wyrzucili papierek, opakowanie na chodnika albo lali w krzakach lub w lesie papierzaki zostawiali. To nie wina psów, że muszą wydalać a ludzi, że nie sprzątają. Więc bezduszne matoły odczepcie się od zwierząt bo można ich nie lubić ale trzeba szanować. Ptaki też srają- wystrzelajmy, koty-potrujmy, dziki zarżnijmy i zostańmy sami ludzie na planecie. .. ciekawe czy wtedy będzie czysto
  • Kara smierci i juz. a nie tam sie szczypać.
  • Niedługo będzie coraz więcej psów w schroniskach. Powód? Już mają zakaz wstępu do parku Kajki, zaraz kolejne parki, potem trawniki, ulice, Bażantarnia. Ludzie w parku srają po krzakach i jest dobrze a z psem nie mozna nawet przejść alejką. W dupach się poprzewracało niektórym.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    szkoda gadać(2011-07-19)
  • animals ciebie na leczenie psychiatryczne wysłać chętnie pokryję koszty leczenia. .. masz jakiś uraz psychiczny? pies cie kiedyś od tyłu brał czy ty psa? a może kota?
  • JASNOŚĆ Krzysiu, Twój pies został gwiazdą portelu :)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    JASNOŚĆ(2011-07-19)
  • Na Oś Zawada ul Szarych Szeregów od miesiąca koczuja dwa bezpańskie psy, dość spore mieszańce. Wylegują sie na chodnikach, wygladają na wycieńczone, śą tam codziennie od kilku tegodni. żal patrzeć, bo ktoś je porzucił. Sa w sumie, wydaje się nie agresywne ale te do końca nie wiadomu, są nie ufne, jeden miał uszkodzoną łapę i rozbity pysk, ktoś nie kochający zwierząt je uszkodził. Od 1 lipca kilkakrotnie zgłaszałem sprawę do Straży Miejskiej. ( 1VII, 4VII, 12VII, 19VII), rozmawialem również z komendantem tejże Służby. Brak kompletnego zaintersowania, próba zbycia tematu na Schronisko, kompetny brak działania. Żona dzwoniła do Schroniska, tam padła sugerująca odpowiez żeby może zadzwonić na policję, absurd więc tam nie dzwoniliśmy. Dzwoniliśmy również do Wydziału Komunalnego Urzędu Miejskiego, brak reakcji, brak działania. Pytanie od urzędniczki "czy Pani weżmie udzial w akcji łapania psów?" Jakaś kpina. Natomiast Strażnik Miejski przyjmujący zgloszenie powiedział "co Pan myśli, że psy są takie głupie, że dadzą się złapać" Odpowiedziałem, że nie są głupie, a nawet mądrzejsze od tych wszystkich instytucji.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Szarych Szeregów(2011-07-19)
  • No właśnie Jasność - a gdzie prawa autorskie; ) - szkoda tylko, że przy tak smutnym temacie - ja osobiście nie potrafię go zostawić na dłużej niż weekend (serce mi się kraje) a bydlaki porzucają najwierniejszych przyjaciół bo. .. są np wakacje. Uwrażliwiać, uwrażliwiać i jeszcze raz uwrażliwiać bo inaczej ludzie wrócą na drzewa. Zezwierzęcenie co poniektórych ma miejsce tu i teraz. O psich kupach - które zbieram i spotykam się często z politowaniem i uśmiechem co poniektórych mieszkańców nie będę pisał bo to jest kwestia kultury i poczucia estetyki własnej. Przy okazji przepraszam spacerowiczów Bażantarni, którym pies na załączonym obrazku przez ostatnie 5 lat uprzykrzył nieco spacer - jednak wariatuńcio ten jest zarazem najukochańszym, nieobliczalnym i strasznie rozpieszczonym psem, przyjacielem, stworzeniem, kompanem w spacerach jakiego można mieć. Ps dla wszystkich, którzy chcą mieć Labradora a mają miękkie serca odradzam, gdyż rasa ta jest może najlepsza dla dzieci, ale ułożenie go człowiekowi przysparza naprawdę duuuuużo pracy i to pracy ciągłej.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    krzychu77(2011-07-19)
Reklama