UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Moja rada jest taka: podaj miasto do sądu, a za rok wybudują specjalnie dla Ciebie tunel do twojej posesji. Już jednemu zasponsorowali ekrany dźwiękochłonne, więc nie będzie z tym problemu.
  • Wszystkim nie dogodzi się. Masz meldunek, prowadzisz działalność pod wskazanym adresem - jest ok. Nie masz meldunku itp, przed wyjściem z domu wypis Sennę extra i po problemie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Garwazy(2015-10-30)
  • Właściwie po co ta policja przy cmentarzach. Można zrobić jednego roku wolną amerykankę bez policji i wszyscy jedziemy samochodami. Z góry, z dołu a dla terenowych przez prochownię i Górę Chrobrego. Znając naszych rodaków - świętoszków, byłoby mordobicie, niewymowne gesty, stłuczki i jeden wielki zator. A co niektórzy wjadą do grobu :)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    0
    zdziwiony?(2015-10-30)
  • hmmm. .. .nie jako w temacie, dla czego ulica Agrykolii zamknięta jest od rana 30.10 (7:40) nie można by tego zrobić o 17 - 18??
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    okoniowaty(2015-10-30)
  • Jedna linijka tekstu i 5 błędów ortograficznych. Ale za to w każdym temacie najmądrzejszy i wszechwiedzący. Wróć synu do szkoły.
  • Pochodzący z Lublina lekarz i biochemik Stanisław Burzyński od 1970 roku mieszka w Stanach Zjednoczonych, ma praktykę w Houston w Teksasie, gdzie otworzył także Burzynski Research Institute zajmujący się badaniami nad komórkami nowotworowymi. W swoich badaniach koncentrował się na wykorzystaniu antyneoplastonów, które jego zdaniem są skutecznym lekarstwem powstrzymującym rozwój komórek rakowych. Tutaj jednak zaczynają się schody, gdyż wyniki badań Burzyńskiego nie są uznawane przez ogół lekarzy a jego badaniom rząd rzuca kłody pod nogi. Rosnąca skuteczność metody Burzyńskiego nie podoba się wielkim koncernom farmaceutycznym i całej branży medycznej, która z tradycyjnej metody leczenia raka uczyniła niezwykle dochodowy biznes. Oficjalnie technologia antyneoplastonów nie jest uznawana, jednak dziwnym trafem przy pomocy jednego z byłych pracowników polskiego lekarza rząd USA i firmy z branży farmaceutyczne złożyły już jedenaście wniosków o opatentowanie jego rozwiązań, w wyniku tego procesu Burzyńskiemu przedstawiono zarzuty kradzieży własności intelektualnej, ale finalnie zostały one oddalone. Doktor Burzyński nadal pracuje nad udoskonaleniem swojej metody, prognozy są wielce obiecujące, a opór jaki napotyka może być najlepszym dowodem na to, że jest na dobrej drodze.
  • Lecz się malować
Reklama