UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Zaległości to mają nauczyciele, teraz będzie spinka, żeby z wszystkim zdążyć do zakończenia roku szkolnego i aby o jeden dzień nie przedłużyć pracy. Nie wiesz jak to działa ? Kosztem uczniów, rozbudowanych prac domowych itp. Oczekiwałaś, że będą strajkować do czerwca i rozwalą system. Bez pensji nikt nie da rady na dłuższą metę.
  • @ciekawy - Przecież o tym mówię. Dać głos każdej stronie. Dyrektorom również jaki mają pomysł na organizację po takich strajkowych wakacjach. Jeszcze UM, który teraz będzie rozdawał na prawo i lewo zajęcia dodatkowe aby kasa leciała.
  • Rodzice przedszkolaków - pozywać ZNP o zwrot kosztów zastępczej opieki podczas strajku! Zobaczymy jak zareagują?
  • Na wypłatach nauczyciele stracili 900 000 000 zł.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    23
    6
    $$$$$$$$$(2019-04-26)
  • Dokładnie. Mądrzejszy musi czasami ustąpić. Brawo.
  • Prawda jest taka, że z roku na rok poziom posiadanej wiedzy wśród młodych ludzi spada. Czy to wina nauczycieli? Tego nie wiem. Mam prośbę do nauczycieli, nie opowiadajcie tylko, że walczyć o lepszą szkołę, edukację itp. To są puste słowa i jakże nieszczere. Walczycie tylko i wyłącznie o podwyżkę i to o 1000 PLN, bez żadnych zmian w godzinach waszej pracy. Żadnych ustępstw z waszej strony nie było. Każdy chciałby od ręki dostać podwyżkę w wysokości 1000 zlotych. Ale bądźmy realistami, zazwyczaj jest tak, że podczas negocjacji schodzi się z podanej kwoty i rozbija się ja na lata, ale oczekuje się także czegoś dodatkowego od pracownika. Z waszej strony tylko zadania i żadnych ustępstw. Jednym słowem drodzy nauczyciele, wasza postawa to jedna wielka porażka
  • Nie dotyczy to tylko przedszkolaków :) Tylko z drugiej strony ZNP nie wrzuciło faksu do każdej szkoły z nakazem zamykamy. To już było referendum i każdego decyzja. Podziwiam szkoły, które nie strajkowały, z czystej ludzkiej przyzwoitości same grono nauczycielskie wiedziało, że rozwali całą małą społeczność taką akcją, oczywiście w małym miasteczku czy powiecie. To nie tchórzostwo jednej czy drugiej szkoły tylko przyzwoitość.
  • A co się stanie jeśli my , nauczyciele zaczniemy rozliczać rodziców z ich obowiązków? Z tego że dziecko ma brudne ubranie, paznokcie i uszy, z tego że nie ma kanapki do szkoły, z tego że przeklina bo w domu rodzice też przeklinają , z tego że plecak ma porwany i wstydzi się go nosić, z tego że nie chodzi do dentysty i bolą go ciągle żeby podczas lekcji, z tego że nie umie powiedzieć przepraszam do jego j że myśli tylko o sobie, z tego że obraża koleżanki bo są grubsze i biedniejsze, w końcu z tego że nikt go w do.u nie przepytał i nie przypomniał że był zapowiedziany sprawdzian, z tego że nie może poprosić mamy o pomoc w robieniu projektu o rodzinie bo mama idzie na paznokcie albo ma gości i z tego że czasem płacze mówiąc że chciałby mieć mamę i tatę którzy go wspierają.........
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    47
    28
    A co by było gdyby...(2019-04-26)
  • Prawda jest taka, Ze wasz Broniarz wydymał was, drodzy strajkujący nauczyciele równo. Nie popierałem strajku, ale jest mi was autentycznie szkoda. Nic nie ugraliście, poza ogromnym hejtem rodziców, a autorytet trudno będzie odbudować przez lata. Na szczęście, nie wszyscy nauczyciele dali się omamić politycznej hucpie. Dostaliście nauczkę na lata.
  • Wnioski są proste 0 zł za okres strajku i głębsza refleksja czy nadaję się aby uczyć dzieci jak nie czas na zmianę zawodu
  • Mistrzostwo taktyczne Kaczyńskiego i grupy trzymającej władzę jest jednak genialne. Rękami Pani Szydło, jazda po bandzie, banialuki o podwyżkach kiedy może i PiS pożegna się z włądzą. Rękami Pani Szydło nie Pani minister edukacji bo ta ma na głowie kampanię do europarlamentu nie jakiś tam strajk. To jakby Cię gnoili dzień w dzień a Ty mówisz ale ja nic nie czuję, fajnie jest, efekt strajku został osiągnięty, tylko w którym momencie, zero ustaleń, ogon podkulić i do roboty. W wakacje niech okupują szkoły i strajkują, zobaczymy ilu chętnych się znajdzie.
  • Zrobili nas tak samo jak w 1993 r. ZNP i inne związki też się wtedy na nas wypięły po 2 tygodniach strajku. Pieniądze za strajk zabrali, trzynastkę za 2 miesiące też, a całą zaległą pracę (klasyfikacje i przesunięte egzaminy maturalne) trzeba było zrobić po godzinach. I jak się okazało później żaden ze związkowców nie stracił wynagrodzenia, a ci co najgłośniej krzyczeli przynieśli zwolnienia lekarskie.
Reklama