UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Nie o to chodzi...Alkohol powinien zniknąc z półek sklepowych,wtedy byś wiedział czy pacjent jest chory czy po prostu miłośnik trunków wyskokowych.
  • Karan w Elblągu działa ponad 20 lat i chyba cały czas kieruje nim ks. Rysztowski. Od początku prowadzono z ogromnym zaangażowaniem świetlice przyszkolne, w których dzieci z rodzin z problemami alkoholowymi, znajdowały pomoc i wsparcie. panie tam pracujące pomagały w odrabianiu lekcji, nakarmiły, a jak trzeba było, to i przyodziały. Dziwny jest brak takich "świeckich" instytucji. Do wolontariatu trudno znaleźć wielu chętnych, zwłaszcza jeśli ta praca nie należy do łatwych, ale krytykujących i zarzucających kościelną indoktrynację, nigdy nie brakuje.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    36
    3
    babunia(2019-06-13)
  • Wiele zależy od liderów, a ks. Edward niewątpliwie takim liderem jest. To wielka postać w naszym mieście.
  • W Szwecji czy Szwajcarii, alkohol ma zaporowa cene, moze to jest rozwiazanie. ..
  • I dobrze się tam maja meliny. W Polsce tez w swoim czasie dobrze to działało. Ze wszystko nie problem wyprodukować alkohol samemu, rodacy maja w tym wprawę. Jak ktoś musi i tak znajdzie sposób. Z reszta spójrz na rynek narkotyków - oficjalnie go nie ma a i tak nacpanych nie brakuje. Każdy tego typu nie zależnie przez kogo prowadzony ośrodek daje szanse na lepsze życie o ile terapia w nim będzie skuteczna i pacjent będzie coś chciał zmienić w swoim życiu.
  • Chciałam napisać coś do tych "niby mądrych" w temacie ale uznałam, że i tak nie dotrze - nie ta liga, chociaż pewnie bardziej potrzebują pomocy niż Ci którzy do "Szansy" czy "Karanu" się zgłaszają (za co wielki szacunek).
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    9
    0
    ZnającaTemat(2019-06-13)
  • Zapewniam wszystkich wątpiących, że ks Edward Rysztowski swoją osobą gwarantuje, że ośrodek będzie prowadzony w najlepszy możliwy sposób. Jest to wyjątkowa postać w naszym mieście, człowiek z misją, konsekwentnie i z pełnym poświęceniem realizowaną. Znam go od wielu lat i mam okazję obserwować jego działania. Tylko tacy ludzie są jaśniejszymi punktami na tle naszego skonfliktowanego i malkontenckiego społeczeństwa. Oni nie narzekają, nie szukają kogo by spostponować ale działają!. Ksiądz Edward nie jest inkwizytorem czy nachalnie narzucającym swój światopogląd. To człowiek, który swoją postawą i postępowaniem daje świadectwo czynienia dobra. Daleko mi do bezkrytycznego słodzenia, wierzcie mi, ta laurka wynika z wielu lat bycia świadkiem tego co robi dla innych. .
  • W tak trudnej sytuacji w jakiej znalazła się Szansa nie ma znaczenia jaka organizacja (religijna czy niereligijna) wyciągnęła rękę. Przypomnę, że był czas, kiedy można było wspólnie zastanowić się nad tym co dalej z placówką. Niestety żadna organizacja świecka, żadna koalicja pozarządowa nie reagowały! w związku z powyższym skończyłabym z tym pieprzeniem religijne vs niereligijne, bo widocznie w Elblągu nie ma prężnie działających i rozwijających się tych świeckich. Brawo Szansa, dzięki za zainteresowanie i konkretne działanie Karanowi- tym jedynym!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    15
    0
    lożka(2019-06-13)
  • Bardzo dobry ksiądz i proboszcz zawsze wysłucha a jeśli tylko może to nie zostawi człowieka bez pomocy. Dużo osób korzysta z jego stołówki na plebanii.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    12
    0
    ParafianinzSz.Sz.(2019-06-13)
  • Sam sobie odpowiedz. Bo inne instytucje nie dają rady lub im sie nie chce.
  • Jako profesjonalista w temacie pragnę zaznaczyć, że ks. Edward wie co robi i od lat robi to dobrze. Pomijam kwestię stanu duchownego, bo to nie ma znaczenia--jest świetnym specjalistą. Brawo, za danie szansy "Szansie".
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    10
    0
    ewaaam(2019-06-14)
  • PROSZĘ NIE ODPISYWAĆ NA ANTYRELIGIJNE KOMENTARZE. KOŚCIÓŁ JESZCZE NIKOGO NIE WYKRZYWIŁ. JEŚLI SIĘ WIERZY NAPRAWDĘ. NIE MA SENSU. Chodziłam na spotkania z tym księdzem i dzięki Bogu, odpowiednia spokojna osoba na tym stanowisku. Dziękujemy za taką posługę. W TYM GALOPUJĄCYM ŚWIECIE, DOBRZE, ŻE JEST TAKIE WSPARCIE. Mam męża alkoholika, codziennie 4,5 piw, myślicie, że mało, nie to też jest uzależnienie. Kiedyś nie znałam mechanizmu współuzależnienia, teraz kiedy pochodziłam na spotkania, wiem, jak to działa. To naprawdę żyć trzeba obok tego chorego. Proszę się nie śmiać, ale to naprawdę choroba. Świat iluzji, że niby nic się nie dzieje, ale męczy się żona, męczą dzieci i idą w świat skrzywione. Proszę wszystkie żony, aby zapoznały się, jak nie krzywdzić dzieci i same powinny kochać mężów zimną miłością. Ale nie nienawidzić, za to, że są chorzy, tylko nie prać im, nie gotować i nie sprzątać i nie bać się ich. Na trzeźwo rozmawiam z mężem, ale po pijanemu nie, dużo już zrozumiał. Jest dużo lepiej, czekam na więcej spokojnie. Dziś ludzie mają problemy i szybko chcą je rozładować alkoholem, nie, problem nie zniknie po. .. .. Pozdrowienia.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    7
    0
    Żonaalkoholika.(2019-06-14)
Reklama