Powrót do gry po kontuzji Michała Ressela to najważniejsze wydarzenie sobotniego meczu pomiędzy Olimpią Elbląg a Bałtykiem Gdynia. Treningi w trakcie obozu dochodzeniowego dają żółto-biało-niebieskim w kość, co widać potem na boisku. Zobacz zdjęcia.
Czwarty sparing podczas zimowego okresu przygotowawczego Olimpia Elbląg rozegrała z Bałtykiem Gdynia. Rywal to trzecia drużyna drugiej grupy III ligi, która wiosna będzie walczyła o awans do II ligi. Już w ubiegłym sezonie gdynianie byli blisko awansu i gdyby nie ostatnie mecze, to być może Olimpia rywalizowałaby z Bałtykiem o punkty w II lidze.
Żółto-biało-niebiescy są w trakcie obozu dochodzeniowego. Treningi są ciężkie, co odbija się na formie drużyny (czego byliśmy już świadkiem w ubiegłą środę, kiedy Olimpia przegrała z GKS Przodkowo 0:1), Dzisiejszy mecz był podobny do tego sprzed trzech dni.
Brakowało dokładności, „czucia piłki”. To goście mieli przewagę optyczną, a olimpijczycy mogli przećwiczyć warianty gry defensywnej. Pierwszą groźną sytuację Olimpia przeprowadziła w 12. minucie gry, kiedy to po miała miejsce seria celnych strzałów na bramkę Bałtyku. Goście najlepszą sytuację mieli w 17. minucie spotkania, po faulu tuż przed polem karnym na wprost bramki Wojciecha Daniela. Do piłki podszedł Adrian Kochanek, ale bramkarz elbląskiej drużyny pewnie obronił bezpośredni strzał piłkarza Bałtyku.
W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił Mecz nadal był wyrównany, obie drużyny potrafiły stworzyć sytuacje bramkowe, ale nie umiały ich wykorzystać. Warto zwrócić uwagę na kombinowane akcje w wykonaniu żółto-biało-niebieskich. Kiedy przyjdzie świeżość i „czucie piłki”, może to zaprocentować w meczach o punkty. W tej części spotkania należy wspomnieć o dobrej dyspozycji Antona Kolosova.
Przed piłkarzami pozostał tydzień obozu dochodzeniowego, jego podsumowaniem będą dwa mecze sparingowe, rozegrane 3 lutego. W samo południe Olimpia podejmie na boisku przy ul. Skrzydlatej Finishparkiet Drwęcę Nowe Miasto Lubawskie, a dwie godziny później Grom Nowy Staw. Sztab trenerski będzie miał okazję zobaczyć w grze młodzież Olimpii.
Olimpia Elbląg – Bałtyk Gdynia 0:0
Olimpia I połowa: Daniel – Wenger, Lewandowski, Filipczyk, Danowski, Niburski, Stępień, Szmydt, Lisiecki, Bojas, Wieliczko.
Olimpia II połowa: Tułowiecki – Wenger, Niburski (60, Stępień) Kop – Ostrowski, Rozumowski (85' Wieliczko), Korkliniewski, Balewski, Kolosov, Lisiecki, Kurbiel, Danowski (76' Ressel)
Żółto-biało-niebiescy są w trakcie obozu dochodzeniowego. Treningi są ciężkie, co odbija się na formie drużyny (czego byliśmy już świadkiem w ubiegłą środę, kiedy Olimpia przegrała z GKS Przodkowo 0:1), Dzisiejszy mecz był podobny do tego sprzed trzech dni.
Brakowało dokładności, „czucia piłki”. To goście mieli przewagę optyczną, a olimpijczycy mogli przećwiczyć warianty gry defensywnej. Pierwszą groźną sytuację Olimpia przeprowadziła w 12. minucie gry, kiedy to po miała miejsce seria celnych strzałów na bramkę Bałtyku. Goście najlepszą sytuację mieli w 17. minucie spotkania, po faulu tuż przed polem karnym na wprost bramki Wojciecha Daniela. Do piłki podszedł Adrian Kochanek, ale bramkarz elbląskiej drużyny pewnie obronił bezpośredni strzał piłkarza Bałtyku.
W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił Mecz nadal był wyrównany, obie drużyny potrafiły stworzyć sytuacje bramkowe, ale nie umiały ich wykorzystać. Warto zwrócić uwagę na kombinowane akcje w wykonaniu żółto-biało-niebieskich. Kiedy przyjdzie świeżość i „czucie piłki”, może to zaprocentować w meczach o punkty. W tej części spotkania należy wspomnieć o dobrej dyspozycji Antona Kolosova.
Przed piłkarzami pozostał tydzień obozu dochodzeniowego, jego podsumowaniem będą dwa mecze sparingowe, rozegrane 3 lutego. W samo południe Olimpia podejmie na boisku przy ul. Skrzydlatej Finishparkiet Drwęcę Nowe Miasto Lubawskie, a dwie godziny później Grom Nowy Staw. Sztab trenerski będzie miał okazję zobaczyć w grze młodzież Olimpii.
Olimpia Elbląg – Bałtyk Gdynia 0:0
Olimpia I połowa: Daniel – Wenger, Lewandowski, Filipczyk, Danowski, Niburski, Stępień, Szmydt, Lisiecki, Bojas, Wieliczko.
Olimpia II połowa: Tułowiecki – Wenger, Niburski (60, Stępień) Kop – Ostrowski, Rozumowski (85' Wieliczko), Korkliniewski, Balewski, Kolosov, Lisiecki, Kurbiel, Danowski (76' Ressel)
Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl jest patronem medialnym ZKS Olimpia Elbląg
Sebastian Malicki
