Gratulacje. Nie przegrywamy i to się liczy. Mierzmy siły na swoje mozliwości. A one są mierne. To do dzieci mażących o Lidze Mistrzów. Zawsze takim mało. Żenada. Nie pasi to jazda do Warszawy lub Gdanska i tam kibicować. Może nawet do Olsztyna tam macie bliżej. Waszych wypocin nie mozna już czytać. Brawo dla drużyny i trenera.
Nie przegrywamy i to się liczy? Totalna amatorka. Nie ma się co dziwić, że polski futbol jest tak mizerny, skoro oczekiwanie zwycięstwa od piłkarzy jest złe. Gadasz Pan jak Pan Smuda. "Przecież to tylko sparing, wynik się nie liczy"... A potem leja nas jakieś Luksemburgi i inni.. Kibicujemy i wymagamy. Jeżeli zespół nie ma ambicji, to po co taki klub istnieje? Chłopaki. Głowa do góry i następny mecz koñczymy zwycięstwem.