We wtorkowy wieczór (14 maja) piłkarki Startu postarają się nieco pokrzyżować plany MKS Lublin i odroczyć możliwość wywalczenia przez lublinianki mistrzostwa Polski - Dla nas nie będzie to mecz o nic, my po prostu chcemy go wygrać - powiedziała skrzydłowa EKS Magda Balsam.
Piłkarki EKS Start Elbląg przegrały w niedzielę bardzo ważny mecz, który dawał jeszcze szansę walki o brąz. Energa AZS Koszalin pokonała nasz zespół trzeci raz w sezonie i zapewniła już sobie miejsce na najniższym stopniu podium.- Niestety nie udało się wygrać meczu z Koszalinem, taki jest sport - powiedziała Patrycja Świerżewska. - Czwarte miejsce jest najgorsze dla sportowca. Walczyłyśmy do samego końca, szkoda niewykorzystanych stuprocentowych sytuacji w pierwszej połowie, po którym Koszalin odskoczył nam na parę bramek. W drugiej połowie grałyśmy praktycznie bramka za bramkę. Dochodziłyśmy do sytuacji rzutowych, ale zawodziła skuteczność. Do tego doszły błędy w obronie - dodała kapitan Startu.
Elblążanki zakończą sezon poza podium, jednak chcą wygrać dwa ostatnie mecze i o ile w pojedynku 25 maja przed własną publicznością z Pogonią Szczecin mają na to duże szanse, to w starciu z lubliniankami nasz zespół nie jest stawiany w roli faworyta. Co prawda w I rundzie elblążanki pokonały MKS, jednak w II i III rundzie to rywalki cieszyły się z wygranej. Start nie jest jednak dla Perły wygodnym rywalem, zwycięstwa nie przychodziły łatwo. Zespół Roberta Lisa we wtorek zrobi jednak wszystko, by pokonać EKS po raz trzeci w tym sezonie, bo wygrana zapewniłaby mu już kolejny tytuł mistrza Polski. Jak istotny będzie to pojedynek świadczą słowa zawodniczki MKS Dagmary Nocuń - To będzie najważniejszy mecze w tym sezonie i zagramy najlepiej jak potrafimy - powiedziała skrzydłowa. Elblążanki zdają sobie sprawę, że czeka je bardzo ciężki pojedynek - Do Lublina jedziemy zagrać dobre spotkanie, dla nas i dla kibiców. Mamy nadzieję, że zdrowie nam na to pozwoli, bo z Koszalina wróciłyśmy w niedzielę w nocy, a dziś już jedziemy do Lublina. Chcemy pokazać najlepszą piłkę ręczną w naszym wykonaniu i trochę pokrzyżować plany MKS ze świętowaniem tytułu po meczu z nami - powiedziała Patrycja Świerżewska. - Dla nas nie będzie to mecz o nic, my po prostu chcemy go wygrać. To będzie łapanie doświadczenia na przyszłość i próba wywalczenia kolejnych punktów. Lublinianki grają twardo w obronie, są dobre w rzutach z dystansu, są tam szybkie skrzydłowe i dobre bramkarki i na to musimy się przygotować - dodała Magda Balsam.
Wtorkowy mecz MKS ze Startem będzie transmitowany przez TVP Sport, początek o godz. 18:15
Zobacz tabelę PGNiG Superligi kobiet
Elblążanki zakończą sezon poza podium, jednak chcą wygrać dwa ostatnie mecze i o ile w pojedynku 25 maja przed własną publicznością z Pogonią Szczecin mają na to duże szanse, to w starciu z lubliniankami nasz zespół nie jest stawiany w roli faworyta. Co prawda w I rundzie elblążanki pokonały MKS, jednak w II i III rundzie to rywalki cieszyły się z wygranej. Start nie jest jednak dla Perły wygodnym rywalem, zwycięstwa nie przychodziły łatwo. Zespół Roberta Lisa we wtorek zrobi jednak wszystko, by pokonać EKS po raz trzeci w tym sezonie, bo wygrana zapewniłaby mu już kolejny tytuł mistrza Polski. Jak istotny będzie to pojedynek świadczą słowa zawodniczki MKS Dagmary Nocuń - To będzie najważniejszy mecze w tym sezonie i zagramy najlepiej jak potrafimy - powiedziała skrzydłowa. Elblążanki zdają sobie sprawę, że czeka je bardzo ciężki pojedynek - Do Lublina jedziemy zagrać dobre spotkanie, dla nas i dla kibiców. Mamy nadzieję, że zdrowie nam na to pozwoli, bo z Koszalina wróciłyśmy w niedzielę w nocy, a dziś już jedziemy do Lublina. Chcemy pokazać najlepszą piłkę ręczną w naszym wykonaniu i trochę pokrzyżować plany MKS ze świętowaniem tytułu po meczu z nami - powiedziała Patrycja Świerżewska. - Dla nas nie będzie to mecz o nic, my po prostu chcemy go wygrać. To będzie łapanie doświadczenia na przyszłość i próba wywalczenia kolejnych punktów. Lublinianki grają twardo w obronie, są dobre w rzutach z dystansu, są tam szybkie skrzydłowe i dobre bramkarki i na to musimy się przygotować - dodała Magda Balsam.
Wtorkowy mecz MKS ze Startem będzie transmitowany przez TVP Sport, początek o godz. 18:15
Zobacz tabelę PGNiG Superligi kobiet
Patronem medialnym Startu jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl
Anna Dembińska