Wkurza mnie delikatnie taka infantylna postawa trenera i zgadzam się z jednym komentarzem wyżej. Profesjonalista zdawało by się w swoim zawodzie, no i podsumowanie: Zych i Kozłowska nas rozstrzelały, bramkarka postawiła twarde warunki. .. Oglądać przeciwnika, analizować, może był w Gdyni i wypadało by żeby wyciągał wnioski.
A do krytyków totalnych ogarnijcie się! Jeden mecz i już dno, ta do wymiany, tamta obrosła w piórka. Jeżeli przewiezie nas w tej rundzie Koszalin, Pogoń, Zagłębie to wtedy będzie po jabłkach i równia pochyła bo atak na pudło będzie mega ciężki. Na razie kredyt zaufania ode mnie. Dla zespołu. Bo moim zdaniem po sezonie trzeba nowej myśli trenerskiej. Nie na zasadzie a dajmy szansę Pani Justynie tylko coach z doświadczeniem i pomyślunkiem. Tymczasem do końca sezonu jeszcze walki i rywalizacji przed nami.