UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Piękne czasy:)w Starcie dużo wychowanek z Elbląga. a teraz co się dzieje!! Zabierają dzieciom godziny na zajęcia. szok!!!!
  • W piłce recznej kobiet jedyna fascynujacym elementem moze byc damski skaczacy w góre i w dół posladek. .. nic poza tym reszta to smiech. Co za róznica wygra ta czy inna druzyna. ..
  • @anty fan - Dawno nie czytałem tak prymitywnego komentarza. ..
  • Izabela Czapko - niekwestionowana gwiazda polskiej ligi lat 90-tych. Jedna z największych ikon Startu. Była lewą rozgrywająca na poziomie absolutnie światowym. Znakomita w obronie, świetna w bloku i wyśmienita w ataku, te słowa dobrze charakteryzują jej niepodważalną klasę sportową. Oprócz mocnych rzutów po gigantycznym wręcz jak na piłkarkę ręczną wyskoku, imponowała zawsze wzorową współpracą z obrotową i lewoskrzydłową.
  • Anna Ejsmont – lewe rozegranie, środek rozegrania. Napisać, że na boisku potrafiła wszystko to nie napisać praktycznie niczego, bo jeśli w ogóle są piłkarki o których można powiedzieć, że wyprzedziły swoją dekadę, to Ejsmont była właśnie jedną z nich. Anna Ejsmont najwybitniejsza polska zawodniczka w historii. Ikona lat 90-tych polskiej piłki ręcznej. Grała widowiskowo, porywała kibiców nieszablonowymi zagraniami a w najważniejszych momentach potrafiła wziąć ciężar odpowiedzialności na swoje barki.
  • @anty fan - Pisanie komentarzy pod artykułami zostaw lepiej mądrym czytelnikom portEl.
  • Bardzo ciekawy artykuł. Dzięki wspomnieniom Hani, Kasi oraz trenera Ringwelskiego dobrze się to czyta, każdy kibic miło wspomina lata 1990 – 2000 i sukcesy EB Startu.
  • Jeśli mowa o sukcesach Startu i jego ikonach to warto przypomnieć, że karierę sportową rozpoczęła w Starcie Elbląg urodzona w Elblągu Wioletta Luberecka (grała w latach 1985 -1990). Serce i wielka legenda. Określano ją mózgiem drużyny, bo jak żadna inna kierowała zespołem ze środka rozegrania. Nie miała dobrych warunków fizycznych, lecz braki centymetrów nadrabiała walecznością, charakterem, a przede wszystkim techniką. Nie tylko doskonale dogrywała piłkę ale też sama potrafiła zaskoczyć bramkarkę kąśliwym rzutem, nierzadko z biodra. W akcjach jeden na jeden wykorzystała swój zmysł taktyczny oraz świetną pracę nóg. Do tego była nie do zdarcia, zawsze miała siłę do biegania a warto pamiętać, że często była obiektem bezpardonowych ataków przeciwniczek.
  • Zdolną wychowanką MKS Truso Elbląg a następnie zawodniczką Startu Elbląg z którym zdobyła mistrzostwo Polski w 1992,wicemistrzostwo Polski w 1991 i brązowy medal mistrzostw Polski w 1993 była bramkarka Izabela Kowalewska (z domu Baranowska). Rzuty przeciwniczek stopowała z wielką łatwością. Nie miała wybitnych warunków fizycznych ale brakujące centymetry świetnie rekompensowała ruchliwością i dobrym ułożeniem technicznym. Jej styl bronienia bardzo podobał się kibicom. Nie tylko broniła rzuty karne ale często sama je skutecznie wykonywała. Wielokrotna reprezentantka Polski. Ze Startu odeszła jednak w atmosferze skandalu, gdyż mimo ważnego jeszcze kontraktu w Elblągu, podpisała kontrakt z Montexem, spakowała się w plecak i wyjechała do Lublina za co Związek nałożył na nią kare w postaci zakazu gry w piłkę ręczną przez okres 1 roku.
  • Start zawsze nazywany był „kuźnią talentów” to w Starcie swoją formę wypracowała na treningach bramkarka, wielokrotna reprezentantka Polski Magdalena Chemicz, która w 1994 została zawodniczką Startu Elbląg, w którym występowała do 1999 (z przerwą na sezon 1995/1996,kiedy to przebywała na urlopie macierzyńskim). Z elbląskim klubem sięgnęła po wicemistrzostwo Polski w 1997 i dwa brązowe medale mistrzostw Polski w 1998 i 1999.Kiedyś nazwano ją czarną panterą, właśnie ze względu na gibkość poruszania się między słupkami i ciemne, długie włosy będące ozdobą tej bramkarki.
  • Jak pokazują ostatnie lata EKS Start dalej może być nazywany „kuźnią talentów”, czego najlepszym dowodem jest sportowy rozwój Paty Świerżewskiej. W Starcie uzyskała progres, który umożliwił jej sportowy awans do silnej ligi norweskiej, na koncie ma brązowy medal z norweskim Byasen i regularne powołania do reprezentacji Polski a od nowego sezonu zagra w zespole wicemistrza Polski. Start ciągle jest atrakcyjnym miejscem do rozwoju talentu dla wielu młodych piłkarek. To klub z historią, sukcesami i oddanymi kibicami.
  • Pamiętam te czasy, miałem wtedy 10-11 lat :)na mecz wchodziłem wejściem od sali zapasnikow na godzine przed gwizdkiem, później szliśmy na samą górę i za krzeselkami cicho siedzieliśmy, a jak to nie dało rady bo drzwi np były zamknięte to przed kasą pytało się czy mogę z Panem np wejść (osoba która bilet kupowała)zazwyczaj nie było problemu. Ten klimat na sali, te krzyki, ten doping, te syreny :)sprawiało dla mnie kilkulatka niewyobrazalne przeżycie. Najlepiej było nam oglądać mecze na stojąco to trzeba się było przepychac do barierek tyle było ludzi. Czułem się mega, ze mogę być z tymi wszystkimi dorosłymi i kibicować "swoim dziewczynom". Doslownie wrzalo tam, jak w kotle czarownic. Jak nie mogłem pójść na mecz, mieszkając około 600 metrów od hali słyszałem kiedy nasze dziewczyny strzelamy bramki tak Hala niosła kibicowskie okrzyki. W domu pamiętam strony w telegazecie gdzie sprawdzali się wyniki innych drużyn. Ojjj super czasy :)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    10
    0
    Berol(2020-05-31)
Reklama