UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • faktem jest iz się sypie. .. .a panów frustratów typu aborygen, hero, itp proszę o myślenie nie w stylu co by spe. .. szyć. czasami szklanka zimnej wody zdziała cuda!
  • Frustratów? Całe życie mam (a jest tego trochę, bo jestem stary pierdziel) do czynienia z jakimś snem idioty w realu - kiedyś w wydaniu czerwonym teraz trudno powiedzieć czarno-czerwonym i mi sie sugeruje nie pozytywny stosunek do otaczającej rzeczywistości ???? Może dla innych ten total bylejakości i ze wszech stron wyzierający tabloidalnym, niezmącony niczym radosny powiew tumaństwa - mnie nie, szkoda jednak, że już jest jego schyłek bez oznak wyraźnej poprawy.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    MiejscowyAborygen(2012-10-25)
  • Elbląg ostatnich lat: 1.Utrata znaczenia miasta w regionie (odłączenie Żuław od Elbląga, nijaki status miasta w w-m, jawna deprecjacja miasta przez Olsztyn) 2.Likwidacja dyspozytorni pogotowia, jednostek wojskowych (chyba 3), planowana likwidacja pogotowia opiekuńczego, że Enerdze, TP S. A. i browarze nie wspomnę 3.Bieda, brak pracy i perspektyw dla ludzi młodych. Elbląg to taka "Polska w Europie" - niby coś się dzieje ale ogólnie to. ..
  • kierowca i inni inteligenci: kiedy mowimy o wypadkach dzwonic moze dziecko ktore nie zna ulic, osoba w silnym stresie ktora ma problemy z komunikacja, ktos kompletnie nie stad; czasem wlasnie potrzeba jest osoba z elblaga na dyspozytorni ktora bedzie wiedziala gdzie drzewo przewrocone badz jakas rzeczka plynie tudziez znajduje sie jakis inny charakterystyczny punkt albo bedzie potrafila to szybko i sprawnie przekazac a nie tracic cenne minuty. PS zgadzam sie ze 112 to porazka, nie moze byc tak ze jeden sie dodzwoni a drugi nie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    andy7000(2012-10-25)
  • Co do tego pana co rozbił sobie głowę po jednym piwie w parku to można było podjechać samochodem lub taksówką, nie wyobrażam sobie że pogotowie ma jeździć do lekkiego obrażenia typu rozbicie głowy, złamanie ręki, nogi jeśli poszkodowany jest przytomny i jest w stanie dotrzeć sam lub z pomocą do szpitala. Karetka to nie taksówka i może zabraknąć wolnej karetki w naprawdę potrzebnej sytuacji.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Lolelb(2012-10-26)
  • Może przesadziłem z tymi złamaniami bo bywają naprawdę ciężkie chodziło może nie złamania ale o lekkie obrażenia gdzie wzywa się karetkę to zależności od sytuacji.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Lolelb(2012-10-26)
  • To nie tylko my z Elbląga cierpimy. Szwagier ostatnio do Morąga pogotowie wzywał to pani chciała do Mrągowa karetkę słać. Ponad 100 km dzieli te miasta. Nieważne czy w Elblągu czy w Olsztynie - ważne, żeby ludzie pracujący na dyspozytorni mieli lepsze rozeznanie. Lub jakiś super system namierzania np. komórki, z której ktoś dzwoni. Wiadomo, że stojąc na drodze koło Kamiennika Wielkiego, nie będę wzywał pogotowia do pijaka leżącego pod mostem w Krakowie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    kpt. P.Tarda(2012-11-03)
Reklama