UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Nie wiem czemu każdy a przynajmniej większość pisze że to kierowca był winny. Wiadomo że mogło być tak że jakiś matoł jechał samochodem i czuł się królem szosy z drugiej strony jednak ul. Browarna to dzielnica " seksu i biznesu " więc nie zdziwiłbym się że ta dziewczynka sama pchała się pod koła bo " jak to ? na swojej dzielnicy ? ". więc wstrzymajmy się przed osądami i poczekajmy na wynik pracy Policji. PS. pozdro dla małej :)
  • Wg mnie w większości przypadków o wszystkim decyduje kierowca. Przed przejściem on jest zobowiązany do szczególnej ostrożności. To jest równoznaczne z przepisami jak na skrzyżowaniu. Tylko tam to on się boi o swoją skorupę! Kierowca też lepiej widzi sytuację drogową. Mądry potrafi przewidzieć zamiary innych użytkowników dróg. Alewłaśnie. .. .. lecz jeśli to się robi byle jak, to potem mamy takie skutki. Część wypowiedzisugeruje, że pieszy to niczym kot musi uciekać byle gdzie przed psem. Ludzie toż to jest inny szczebel rozwoju.
  • Przejście koło Feniksa jest dwuetapowe i jak się przechodzi od strony parku to jest zielone światło a drugie czerwone. W tym samym czasie auta jadące od Hetmańskiej mają zielone światło w lewo. Kilkadziesiąt razy widziałem jak ludzie pchali się na czerwonym i uciekali przed samochodami jadącymi prawidłowo i jeszcze wyzywają kierowców od durni. Kiedyś byłem nawet świadkiem jak policja jechała i coś takiego widziała, nawet nie chciało im się z radiowozu wysiąść. Piesi nie są świętymi krowami, których nie obowiązują przepisy. Człowiek może zatrzymać się w miejscu, auto jadąc nawet 40 km/h potrzebuje kilkunastu metrów.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    adam1220(2008-07-31)
  • Poszkodowana czuje sie lepiej. .. Dziewczyna (moja koleżanka) przechodziła na zielonym świetle. Kierowca najwidoczniej był rozkojażony. .czy też zdezorientowany. .. Nie zauwazył piszej na przejściu. Wystarczyła chwila :( Szczęście w nieszczęściu, że skączyło sie na złamanej nodze i kilku. .(20 paru. .) szwach.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Znajoma..(2008-08-01)
Reklama