UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Radzę pojechać do obozu w Sztutthof i zobaczyć jak Niemcy " opiekowali" się Polakami i innymi narodami przez nich " wyzowlonymi" . Rosjanie zdobyli Elbląg ponosząc ciężkie straty. To, że ograbili to niemieckie miasto to normalna sprawa. Taki jest prawo zdobywców. To, że oddali Elbląg Polsce uważam za błąd. Zero wdzięczności za oddanie nam tych ziem. Wolimy całować tyłki pozostałym aliantom mimo, że nas sprzedali Stalinowi, a Rosjan traktujemy z góry. Jak to pisał Kochanowski: " Cieszy mię ten rym: " Polak mądr po szkodzie" ; Lecz jesli prawda i z tego nas zbodzie, Nową przypowieść Polak sobie kupi, Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi. "
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    9
    Inżynier(2014-02-02)
  • No, pięknie!!!Elbląg jest już chyba bez szans na jakikolwiek rozwój, a nie pomagają mu w tym jego mieszkańcy. Potraficie się tylko obrzucać inwektywami. Nie stać większości dyskutantów na merytoryczną wypowiedż. Co znaczy określenie " Polaczki" ? Nie mamy prawa nikomu zaglądać do jego genealogii, ale jeśli nawet mam podstawy by czuć żal do przodków narodu wsród, którego żyjemy to nie obrażajmy nikogo. Historii nie da się już zmienić, ale przyszłość naszą i naszych następców, tak. Więc przestańmy ciągle roztrząsać zaszłości, pomyślmy, jak przywrócić dawną świetność naszemu miastu. Wojna spowodowała, że elblązanie żyjący tu z dzaiada, pradziada opuścili swoje rodzinne strony, ustępując miejsce innym tułaczom, którzy opuszczali swoje rodzinne strony w obawie przed " kimś" lub przed biedą. Uważam, że pamięć należy się zarówno elblążanom sprzed 1945 r, jak i tym, kórzy bezmyślnie to miasto ziszczyli a szacunek tym, którzy podnieśli je z ruin. I taka jest wymowa artykułu p. Stanisława.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    1
    zatroskana(2014-02-02)
  • Ale dlaczego ktoś dodał do komentarza okładkę mojej książki?! Czytelnik tekstu pana Czerniaka może odnieść wrażenie, że opinie autora są zgodne z moimi. Co nie jest prawdą, a pan Czerniak ze mną na ten temat nie rozmawiał. Na drugi raz niech redakcja uważniej prezentuje ilustracje.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    2
    TomaszStężała(2014-02-03)
  • to PRAWDA, zawsze będzemy zależni od Rosji-z sąsiadami TYLKO PRZYJACIELSKIE STOSUNKI
  • Super książka. Przeczytałem z zapartym tchem " od deski do deski" . Panie Tomaszu proszę o więcej!!!
  • Trzeba z żywymi naprzód iść, po życie sięgać nowe, a nie w uwiędłych laurów liść z uporem stroić głowę. A. Asnyk to napisał, proszę zacietrzewionych, by przeczytali ten wiersz w całości i starali się go realizować w swoim życiu.
  • Nierozumiem wypowiedzi wiekszosci osob, przeciez Zwycieska Armia Czerwona i wyzwalala polskiego miasta Elblag a zdobywala niemieckie miasto Elbing, wojna nadal trwala a jej losy nie byly rozstrzygniete wiec naturalna rzecza bylo wywiezienie w glab Rosji wszystkiego co udalo sie zdobyc, a zwlaszcza maszyny potrzebne do produkcji broni, nikt nie uruchamia fabryki na linni frontu, tylko idiota tego nie zrozumie. A gwalty, rozboje i pijanstwo, zolniez po walce chce sie zrelaksowac, zwlaszcza na wrogich kobietach, podobnie jest z kibolami po zwyciezkim meczu. Zwycieskie armie gwalcily i rabowaly, gwalca i rabuja i beda gwalcic i rabowac. .. .zwyciezca bierze wszystko. .. stalin byl pijany jak granice rysowal i dzieki temu dzis mieszkamy w Najasniejszej ktorejstam z koleii RP, a nie w bylym ZSRR
  • aaa w tym slowotoku zapomnialem o meritum, oczywiscie jest to rocznica zdobycia a nie wyzwolenia, ewentualnie rocznica powrotu do macierzy heheheheheh
  • Panie Tomaszu Stężała. Kupiłem tą książkę w punkcie sprzedaży którą prowadzi Pański Ojciec koło ronda o które rozpoczął się bój " prawdziwych" i " nie prawdziwych Polaków, czy nazwać je " Wyklęte " , " Pokropione" , czy " Normalne" czyli " Przesiedlonych i Wypędzonych" jak ja proponuję. Chciałbym aby Pan jako historyk zabrał Pan głos właśnie w tej sprawie. Nie powinien Pan zarzucać Portelowi że zamieścił zdjęcia Pańskiej książki, gdyż była ona ciekawą ilustracja do czasów o których piszę w felietonie i jednocześnie darmową reklama Pańskiej książki. Chyba że Pan zmienił poglądy z tych które zawarł w swojej książce i uznaje Sowieckich Aliantów którzy weszli do Elbinga jako armię podobną do band UPA. Myślę, że Pański Dziadek, a mój Ojciec Chrzestny nie zareagowałby tak jak Pan. Zdjęcie do felietonu zamieściłem sam, także gdyby Pan chciał skierować sprawę do sądu to pozew proszę kierować na mnie. Pozdrawiam Sławomir Jerzy Czerniak - autor felietonu.
  • Żałosna wypowiedź, podobnie jak i cały felieton. .. kogóż to ś. p. Pan Generał miałby do Chrztu Św. podawać, to jakaś tragiczna pomyłka. Do diabła z takim podziękowaniem i okazywanym szacunkiem. Wstydź się człowieku!!! Pociesz mnie jedynie myśl, że to chyba nie Czerniak z ul. Chocimskiej, z którym w latach 50-tych chodziłem do pobliskiej szkoły podstawowej.
  • Panie Czerniak, bandyckie zachowanie wojsk radzieckich bylo takze na Kaszubach a takze na rdzennych polskich ziemiach. To co pan pisze to gloryfikacja ich " osiagniec" wojennych. ZSRR zalezalo tylko i wylacznie o przyszla ekspansje w powojennej Europie. Tam gdzie jej wojska doszly tam byly pozniejsze ich powojenne zaborcze wplywy. Tylko korekta z Amerykanami byla o tereny pod Hamburgiem i wokol Drezna.
  • Elbing był miastem Prus Wschodnich, a w mniemaniu Rosjan-Elbing był miastem niemieckim. Idąc frontem na zachód i " odbijając" miasta, Rosjanie traktowali Elbing zgodnie z zasadą " bierzcie odwet za wasze matki, żony i siostry" - czyli grabieże, morderstwa, gwałty, bo byli przekonani, że to są niemieckie-wrogie miasta. I tak było na całej Warmii i Mazurach. Ale tej kwestii nikt nie porusza.
Reklama