UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • No to mi sie podoba ! Jak w Krzyzakach udeptana ziemia ,brawl Garbusiarz cyklista
  • Rowerzysta owszem miał pierszeństwo ale co z tego skoro zabrakło rozwagi i zdrowego rosądku. Sami dbajmy o wsłasne bezpieczeństwo bo żadne przepisy nam go nie zagwarantuja.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    13
    1
    Umpladumpla(2019-04-20)
  • Bzdura. Wiadomo że rowerzysta ma pierwszeństwo i to nie podlega dyskusji. Natomiast przejścia dla pieszych powinien pokonywać na nogach. W samochodzie choćby słupek ogranicza widoczność kierowcy sam miałem taka sytuacje wielokrotnie kiedy rowerzystę widziałem w ostaniej chwili natomiast ten mógł bezproblemowo ocenić zagrożenie i wyhamować. Dalsza dyskusja jest bezcelowa i tak większość się ze mną zgodzi, że ten prosty zabieg po prostu ograniczył diametralnie ilość potrąceń rowerzystów. Nawet policjanci z drogówki tobie to potwierdzą. Tylko, że oni muszą egzekwować niektóre bezsensowne przepisy.
  • Kodeks Drogowy mówi wyrażnie, cytuję :-"Art. 33.1.Kierujący rowerem jednośladowym jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub z drogi dla rowerów i pieszych. Kierujący rowerem, korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym. 1a. W razie braku drogi dla rowerów lub drogi dla rowerów i pieszych kierujący rowerem jednośladowym jest obowiązany korzystać z pobocza, z zastrzeżeniem art. 16 ust. 5,a jeżeli nie jest to możliwe - z jezdni. ". Tak więc na tym przejściu obok jest przejazd rowerowy, więc rowerzysta miał prawo przejeżdżać rowerem przez przejście oznakowane dla rowerzystów, jasne dla "znawców prawa" z piwem w ręku ?
  • nie wiem czyja to wina może to skrzyżowania są do bani. .. są kolizyjne. .. albo wysyłać kierowców na kursy do Niemiec lub Holandii tu jest inaczej jest dużo więcej rowerzystów i nie widziałem takich kolizji a pracuje w Niemczech i Holandii
  • @fgth - Jak nie widzie to niech wysiadzie i idzie na piechote. Jakbys byl rowerzysta i kierowca to inaczej pys pisał. Jak wiem ze bede przecinal sciezke rwerowa to juz wczesniej patrze czy nie jedzie nia rowerzysta, dodatkowo spogladam w lusterka, a skrecajac w prazawo odwracam glowe w strone sciezki roweroej. Nigdy nie zajechalem drogi rowerzyscie. Ludzie sa po prostu przyzwyczajeni tylko do przejsc dla pieszych i nie odwracaja glowy tylko obserwuja katem oka czy nie idzie pieszy, a to za mało. Z drugiej strony jak jade rowerem to jak widze ze samochod bedzie skrecal w prawo to zwalniam prawie do predkosci chodu i obserwuje czy kierwoca raczył spojrzec na sciezke rowerowa. 2/3 w ogole nie ogarnia dalej niz 5 metrow.
  • @!!!... - Ta jasne. .. jak samochod jedzie z prawej strony tez, masz taka wymowke ze jechal szybko?
  • Prawda jest taka ze były drogi potem ulice potem chodniki potem na chodnikach dorobione drogi dka rowerów i prawda jest ze i rowerzyści i piesi pchają się zakładając ze pojazd zawsze wyhamuje oczywiście obowiązujące przepisy mówią jasno co i jak i żeby była jasność ewidentne wina autobusiarza ale odrobine wyobraźni bo zahamować 10 ton a 20 kilo różnica znaczna ///
  • Wiec nie wiruj tylko trzymaj kierownice
  • Nikt nie przejeżdżał obok.
  • Ubezpieczenia dla rowerzystów,ci sobie myślą to szok. Uogólnić przepisy,niech nie będą bezkarni!
  • Fgth może być o 13, bez urazy. Trzeba ponosić konsekwencje.
Reklama