UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Chcemy rozmawiać z biskupem
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • do Ciekawdskiego: pewnie, że można dzieci oddać do innego przedszkola. Tylko, że w tym opieka była lepsza niz gdzie indziej, więc będzie to "równanie w dół". Istnieniem przedszkola są zainteresowani również rodzice dzieci, które już nie będą chodzić, bo widzą, że istnienie tego predszkola jest wartościowe dla Elblążan. Jak ktoś widział zajęcia prowadzone przez siostry i liczne przedstawienia, pikniki i inne imprezy ten wie, jakie to jest wartościowe. W przedszkolu nie chodziło o to, by wychowywać katolików, tylko by wychowywać dobrych ludzi. Z badań wynika, że dzieci po tym przedszkolu wyróżniały się poziomem (w zachowaniu i w nauce) w szkole. Na likwidacji straciliby wszyscy Elblążanie.
  • Nastała nowa diecezja i ambicje hierarchów kosciola rosły kazdy z nich chcial mieć w diecezj instytucje podnoszące range diecezji - własne seminarium , przedszkole katolickie , caritas , dom samotnej matki , jadłodajnie do ubogich, Hospicjum ,Szkoły katolickie itp. Podchwycił te wezwania za wiedza i zgoda biskupa (sprwastwo Kierownicze ) Halberda (odpowiedzialnosc wykonawcza) . Powstało wowczas przedszkole i pierwsze w polsce stacjonarne hospicjum . CDN
  • do tych, którym tak łatwo przychodzi opluwaćnp. ks. Halberdę. Spróbujcie sami zrobić to, dosłownie to samo i oddać do dyspozycji ludziom. Zbudujcie, załóżecie np. RM lub TV TRWAM, utrzymujcie swoje dzieła , to może dopiero coś będziecie wiedzieli, czy to jest powołanie i oddanie dla innych, czy nie. Wszyscy przemądrzali zacznijcie robić a nie gadać. Módlcie się o rozwiązanie problemu i pomóżcie a nie bijcie wszystkich i wszystko, bo zabrzknie wam i sił i "chłopców do bicia", bo nie będzie takich co to zrobią coś dla innych.W przedszkolu katolickim trzeba wychowywać i dobrych ludzi i dobrych katolików- bo toprzedszkole katolicki- przecież!!!!!Pozdrawiam i życzę powodzenia i pomocy Boga Najwyższego.
  • dzięki Bogu nie wszyscy,którzy komentują ten artykuł postradali zmysły. Halberda to tylko pikuś. a dlaczego wszyscy milczą o Andrzeju "Flaszce" Śliwińskim? Macie pretensje do Halberdy, że znalazł sobie w naszym mieście ciepły kącik [a niektórzy nie potrafią oprzeć się plotce i pieprzą dyrdymały o jakiejś wsi, taka mała uwaga do anonima (;) - kolego sprawdź zanim następnym razem coś palniesz].A dlaczego nikt nie wspomni o Śliwińskim, który znalazł sobie w elbląskiej kurii jeszcze cieplejszy kącik i beztrosko żyje sobie jako biskup-emeryt?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    endrju(2006-03-03)
  • kolosalne pieniadze z zaciagnietych przez halberde pozyczek poszly na te wszystkie inwestycje: kuria, seminarium, szkola kat., przedszkole kat., hospicjum, dom samotnej matki itp. reszte rozkradli zlodzieje, ktorych wielu bylo wowczas wokol halberdy. a jak juz sie nachapali to wypieli sie na halberde, ktory zostal sam jak palec. ot cala prawda w telegraficznym skrocie. duzo by o tym pisac ale nie miejsce i pora. a sporo wiem...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    miśColargol(2006-03-03)
  • i jeszcze jedna rzecz: bodajże w 1994 lub 1995 r. bp sliwinski ukaral halberdę na kilka lat zakazem sprawowania poslugi kaplanskiej (to tak jakby lekarzowi na kilka lat odebrano prawo wykonywania zawodu). Halberda mogl wowczas pograzyc sliwinskiego ale wolal byc lojalny wobec swojego zwierchnika.i milczal. jak to w kazdej zamknietej strukturze spol.:na pierwszym miejscu lojalnosc i hierarchia.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    miśColargol(2006-03-03)
  • Biskup elbląski ma oczywiście na imię Jan. Za pomyłkę przepraszamy Biskupa i Czytelników.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Redakcja(2006-03-03)
  • Amoże trzeba się zapytac co zrobił w tej sprawie dotychczasowy proboszcz parafii Sw.Jerzego przecierz przeją paafie razem z długami i miał czas aby to powoli rozwiązywać i co ?! nic olał sprawę tak samo jak nasz terażniejszy biskup , bo J.Halberdę odsunięto więc działać nie mógł i jest czysty ale reszta ma wszystko gdzieś więc trzebaby było posłuchac co ma do powiedzenia biskup!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Alfreda(2006-03-03)
  • Czego nikt nie zauważył ,problemem jest tu kwestia odpowiedzialności.Pożyczone przez Halberdę pieniądze powiększyły majątek nie parafii Św.Jerzego ale Kościoła Katolickiego w Elblągu i w Polsce. Za błędy urzędnika,policjanta odpowiada finansowo państwo,za błędy dzieci,współmałżonka -rodzina.Tu okazało się ,że Kościół przyjął,ale oddać ma Halberda albo parafia.A majątek KK w Polsce oceniany jest na kilka miliardów,100 tyś ha gruntów ,nieruchomości w centrach miast,firmy .Ma z czego oddać,ale po co? Przy kościele Św.Wojciecha wybudowano budynek parafialny wielkości 3 klatkowego bloku mieszkalnego. Przedszkola zmieściłyby się tu ze trzy,a mieszka 3 księży.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Piotrruś(2006-03-03)
  • Proboszcz Halberta znakomicie zarządzał parafią św. Jerzego, bardzo szanowaliśmy naszego duszpasterza!
  • Dług jest długiem i bez względu jak "świetlaną" postacią był czy według niektórych jest ksiądz Halberda to kościół katolicki musi te długi spłacić, koniec kropka. A jeżeli ktoś uważa, że można okradać innych to z naukami kościoła mu nie po drodze.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    prusak(2006-03-03)
  • Kolego PRUSAK! Nauki kościoła są dla maluczkich! Hierarchów to nie dotyczy!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Ciekawski!(2006-03-03)
Reklama