UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Najgorsze jest to, że przez jakiś procent patafianów i patafianek, przez ich wybryki zostają potem nałożone na resztę społeczeństwa różne obostrzenia. Na ulicy zainstalują muldy, zrobią ograniczenia prędkości do np 40 itd. Tak jest w wielu innych dziedzinach życia. Przez złodziei, wchodzę do sklepu, np Rosman i sam czuję się jak złodziej, kamery, lustra, i jeszcze jakis gostek chodzi za mną między półkami. .. .
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    2
    AlojzyMP.(2020-06-18)
  • Zgodnie z ortografią w jezyku poskim poprawne jest słowo spod, a nie z pod, więc jestem spod mostu lub spod Olkusza. Forma z pod jako prawidłowa obowiązywała do 1937 roku, a po wprowadzeniu nowych zasad ortografii jej stosowanie w poprzednim układzie uwzględnia jedynie najbardziej znany prawicowy polityk. Jemu chodzi w tym przypadku o to, że rzekomo nowy słownik ortograficzny faktycznie wprowadzony po 1945 roku jest dziełem "komunistów".
  • kto ma hopla ten ma opla
  • Jechałem za nim i nie wyglądało na to że jechał szybciej niż 60,po prostu padał deszcz
  • @Spod trzepaka. - Mea culpa wybaczenia upraszam
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    0
    0
    Troll spod niskiego mostu(2020-06-18)
  • ciekawe czy samochód był sprawny technicznie (opony, hamulce)w tym kraju pełno rzęchów jeździ bo ma znajomych na stacjach diagnostycznych i co rok przepychają graty POLICJA na pewno sprawdzi. A tak w ogóle to niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze ktoś napisał że nie jechał więcej jak 60 OK ale może skoro padał deszcz to ROZUM i LOGIKA "powinny"bo nie u wszystkich spowodować włączenie się lampki ostrzegawczej że może 50 lub mniej będzie bezpieczną prędkością. Z innej beczki bywałem wiele razy w Szwecji i tam widziałem wiele dróg zbudowanych z pokruszonego drobno kamienia z okolicznych gór np. "różowawe"drogi bo takie skały w okolicy i mnie to dziwiło ale przyczepność wyśmienita w czasie deszczów. U nas wylewa się asfalt lub inne podobne mieszanki i po deszczu ślizgawka nawet po małym deszczy raz zaliczyłem glebę jadąc rowerem i skręcając z Rycerskiej w Giermków po prostu zła technologia w całej Polsce bo takie dostępne materiały i ograniczony budżet. Potem koleiny dziury i wieczne remonty raj dla drogowców utrapienie dla kierowców. Na każdą taką tragedię składa się wiele czynników nie zawsze winny tylko kierowca
  • szaleju sie najadł
  • Ale urwał, ale to było dobre
Reklama