UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • RobertKoliński Dobrze, że ekolodzy się interesują sprawą tego popowodziowego remontu, źle, że posługują się nie do końca prawdziwymi argumentami. Przypominam, że po ostatniej "regulacji" (czyli zabetonowaniu) Srebrnego Potoku praktycznie wyginęło w nim wszystko co żyje, co jest przyrodniczym, ale także zwykłym, bezprzymiotnikowym, barbarzyństwem. Wiem, że PiSowskim barbarzyńcom przyroda tylko zawadza, co świetnie widać w większości kołtuńskich tu komentarzy, ale czas najwyższy zrozumieć, że swoją głupotą i krótkowzrocznością szkodzicie nam wszystkim.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    9
    7
    RobertKoliński(2019-11-28)
  • Panie Robercie nie oszukujmy sie w kumieli nigdy zycie nie tetnilo. Najwiekszym trucicielem byla elblaska mleczarnia, ktora jak wiadomo dziala teraz w mlynarach, a na terenie jest osiedle. Wiec generalnie jest lepiej niz bylo, ktoregos roku widzialalem stadko rybek na wysokosci ul. Malborskiej. Poza tym pstrag potokowy, sliz notabene pod scisla ochrona, sporo go na kaskadach na doline, czasem zdarzy sie okonek i ciernik. Ale on ostatnio gdzies zniknal., rowniez z rzeki elblag.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    1
    Wedkarz(2019-11-28)
  • To powinni zrobić takie prace, żeby nie zaszkodzić przyrodzie może jakieś wały i tam nabić ścianki larsena, tak, aby nie ruszać koryta rzeki i nie grzebać tam, gdzie są stworzenia wodne i rośliny.
  • RobertKoliński @Wedkarz - No ja pamiętam z lat pacholęcych (lata 80-te), że jednak tętniło - na Dolince, na wysokości amfiteatru, gdzie dziś wycięto wszelką roślinność i zabetonowano koryto, łowiło się pstrągi i spod kamieni przy wodospadzie płoszyło minogi, narybek był również spotykany aż w Bażantarni, powyżej Osiedla Wdzięczności Pacjentów;) Po ostatnim "remoncie", czyli betonowaniu i degradacji, nazywajmy rzecz po imieniu, w rzeczce nie widać żadnego życia a sprawdzam za każdym razem swojej bytności w okolicy. Ale, żeby nie było, cieszę się, jeżeli rzeczywiście widział Pan tam pstrąga, świadczy to o tym, że przyroda jednak radzi sobie, pomimo niszczycielskich działań anty-przyrodniczej barbarii. Pozdrawiam:)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    2
    RobertKoliński(2019-11-28)
  • Nikt cię nie słucha lewacki barbarzyńco. Do swojego kilkuosobowego elektoratu pisz SMS-y, nie zaśmiecaj eteru swoimi wypocinami.
Reklama