Jaki Ty jesteś ograniczony człowieku. .. spójrz na siebie kim jesteś, w jakiej sytuacji zaraz może i Ciebie postawi kryzys, ba krach gospodarczy. W Twojej pracy zrobi się cienko wystawisz rękę do pracodawcy i powiesz ale jak to kryzys przecież mi się należy. Takich jak Ty lojalnych pracowników powinni odpalać na bruk bez zająknięcia. Firma = majątek, wyzysk, niewolnictwo i nie wiadomo co jeszcze, klasyczne myślenie filozofa spod budki z piwem, firma = inicjatywa, dawanie pracy innym, bycie w pracy mentalnie 24h. Teraz postaw się na miejscu tysięcy właścicieli firm, którym rząd zakazuje wykonywania swojej pracy dającej chleb i byt.
Ja ,bym się wstydził rączkę po jałmużnę wyciągać , a całe życie uczciwie jestem przez pracodawców wyciskany jak cytryna ,za najniższe ,więc mu nic zabrać nie mogą ,bo nie na z czego ,ja się nie kredytowałem ponad stan . Praca zawsze ,była i będzie ,jak ktoś chce to pracuje i będzie pracował . Ten co za michę robi ,dla niego nic się nie zmienia i nie zmieni . Gorzej z nowobogackimi , kombinatorami i innej maści cwaniakami.