UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Taka prawda, w ZST-I nie dopuścili mnie bo moglem nie zdac jak to nauczycielka ujeła nie wstydząc sie dodajac " nie bedziesz mi premi zabierał "
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    1
    prawda(2017-07-05)
  • Trzeba by jeszcze dodac ze w niektórych szkołach niedopusza się słabszych uczniów do matury, żeby w przypadku ewentualnej porażki nie popsuli wyników szkoły. Więc bardziej wiarygodne byłoby podanie ilu absolwentów przystąpiło do matury a następnie ilu zdało. Bo co z tego ze zdali prawie wszyscy, jeśli część osób w ogóle nie przystąpiła do matury.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    1
    Tak słyszałem, może to plotka?(2017-07-05)
  • @rodziceee - Takie same? Czyżby? I mają takie same mieszkania, i wszyscy mają takie same samochody, szkoda tylko, że dzieci nie mają takich samych, takich, którym chce się uczyć, takich, którzy wiedzą po co przychodzą do szkoły, i co to jest szkoła
  • Gdzie masz 20% w jednej szkole 1 w drugiej 2
  • czego nie zrozumiałeś "co 5 maturzysta nie zdał" gdzie tam masz, że w każdej jednej szkole! W Polsce co piąty nie zdał, skoro zdało ok 80%, to 20% nie zdało, kapito!
  • Takie czasy, że chociaż wyniki słabe, to mówi się, że na tle kraju super. To się nazywa RÓWNANIEM DO DOŁU. Nieważne, że jesteśmy kiepscy, bo inni są gorsi? :) Takich czasów dożyliśmy, że obecni najlepsi uczniowe w porównaniu z najlepszymi uczniami sprzed 15 lat to II liga;;;))) Wszyscy pchają się do ogólniaków, bo wstyd im iść do zawodówki. Uważam, że lepiej skończyć dobrą zawodówkę i mieć pojęcie o pracy zawodowej, aniżeli wyjść sierpetą z ogólniaka.
  • Nie ma czegoś takiego jak gorsze i lepsze szkoły. To podział umowny. Powstał, gdyż w dobrej szkole uczniowie mają lepszy potencjał i lepszy stosunek do nauki niż w innych, tym samym gorszych. Każdy ma te samą szansę dostać się do szkoły, gdzie sa duże wymagania. Wystarczy, ze się uczy ambitnie, a nie ignoruje swoich szkolnych obowiązków. O przyjęciu do szkoły z wymaganiami decydują wyniki z poprzednich lat nauki, a więc nie pochodzenie czy urodzenie. Na czym niby polega ta skarga, ze jest niesprawiedliwie? Jeśli tylko dziecko chce się uczyć, to ma pole otwarte.
  • Oj...pamietam ze tak bylo(mature mialam w 2006roku). Grozenie to za duze slowo ale informacja: "2 na koniec ale do matury nie podejdziesz w tym roku" oczywiscie byly to pojedyncze osoby i bylo to dawno ?
  • W tv pokazali ranking zdawalności w poszczególnych województwach i Warmińsko - Mazurskie wypadło najgorzej więc ta radość to chyba przedwczesna.
Reklama