UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • RobertKoliński Pomimo międzynarodowych wysiłków i zwiększonej pomocy europejskiej (561 mln euro w latach 2014-2020) sytuacja uchodźców w Grecji nie poprawia się. Wbrew obiegowym, fałszywym, powtarzanym również przez niektórych uczestników programu ("Wracajcie skąd przyszliście") opiniom, władze greckie (europejskie) zawracają do np. Turcji uchodźców, którzy nie spełnili wymogów ubiegania się o azyl i status uchodźcy. Takich osób w ciągu ostatnich 2 lat było aż 2367. Tyle że w tym samym czasie przybywało na greckie wyspy znacznie więcej uciekinierów, których liczba wielokrotnie przewyższa możliwości greckich obozów i dość nieudolnej tamtejszej administracji - w samym tylko październiku 2018 na greckie wyspy przybyło 3370 uchodźców (UNHCR), zaś ilość wniosków o azyl, z którymi radzić musi sobie grecki personel wzrosła z 26 osób na jednego pracownika w 2013 roku, do 88 osób na pracownika w roku 2018.Nie pomagają również obstrukcja i anty-uchodźcza polityka niektórych krajów UE (jak Węgry czy Polska) odmawiających wypełnienia humanitarnych obowiązków wynikających z podpisanych przez te kraje umów międzynarodowych i przyjęcia uchodźców w ramach wspólnej polityki relokacji. Z 50 400 osób, które miały być objęte relokacją w ramach UE udało się do tej pory przyjąć na terenie Unii zaledwie 44% tej kwoty, tj. 21 999 osób (dane z października 2018).
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    3
    RobertKoliński(2018-12-28)
  • RobertKoliński (. .. ) Dramat uchodźców przebywających w tragicznych i karygodnych warunkach w obozach na greckich wyspach wciąż trwa, podczas gdy syta i zadowolona z siebie np. Polska obchodzi święta narodzenia mitologicznego uchodźcy z Bliskiego Wschodu, którego notabene rodziców przepędzili z gospód i domów współcześni, więc musiał na świat przyjść w stajence; ta sama Polska, której prawie 3 mln obywateli wyemigrowało do pracy w innych, bardziej dbających o pracownika krajów UE.
  • @RobertKoliński - Porownujac obywateli polskich poruszajacych sie w ramach między wzajemnych stosunkow i wspolnoty UE do innych krajow i porownujac ich do uchodzcow obraza sie dorobek naszej cywilizacji i miliony innych uczciwie pracujacych i dbajacych o prawo osob w tejze naszej wspolnocie. Argumenty sa nietrafione, plytkie i nie majace zadnych merytorycznych pomyslow na ich lepszy los choć trzeba pomagac uchodzcom ale nie w takiej formie jaka nam sie proponuje. Ten ton odpycha swoimi argumentami jeszcze tych wszystkich ktorych los uchodzcow jeszcze interesuje i obchodzi. .. nie dopuszcza sie wogole innej religi i ideologii ktora z nasza kultura, religia i normami spolecznymi nie ma nic wspolnego. .. i nigdy miec nie bedzie. ..
  • @RobertKoliński - chyba się popłaczę. .. , koliński, zapłacili ci w programie, to dmiesz w trąbę lewackiej Europy, przyjmij ich, tylko co im dasz. .. jak sam, tak jak uchodźca, ciągniesz z państwa. .. i nic sensownego nie potrafisz poza czczym gadaniem
  • @RobertKoliński - Uciekają przed bandytami ? Przecież to są bandyci, pokaż mi przykład, żeby się zasymilowali w nowych krajach tak jak to robią Polacy wyjeżdzający za pracą do Anglii, Niemiec.
  • RobertKoliński (. .. ) Jednym z pierwszych i największych tego orędowników był nie kto inny, jak Jan III Sobieski, który wprawdzie Turka pod Wiedniem pogromił, ale przez całe życie był wielkim orędownikiem i przyjacielem muzułmanów - to nie kto inny jak on, wbrew ówczesnemu kościołowi katolickiemu (odwiecznemu wrogowi polskiego państwa, jak wiemy) nakazał zrównanie w prawach muzułmanów i chrześcijan w Polsce, zezwolił na nieskrępowane wyznawanie swojej religii i np. budowę meczetów, zaś oponentów spośród polskiej szlachty tokujących głupio a bez sensu o "islamskiej dziczy" nakazał karać na gardle. Tym samym zapewnił sobie nie tylko poczesne miejsce w polskiej historii, ale również uczynił z polskich muzułmanów najwierniejszych synów Rzeczpospolitej, czego dali później wielokrotne przykłady w kolejnych wiekach. Dziś takim przykładem anty-uchodźczej i anty-społecznej jednocześnie głupoty jest decyzja rządu Orbana na Węgrzech, który najpierw prowadził kilkuletnią kampanię polityczną opartą na anty-imigranckich fobiach i wmawianiu co głupszemu elektoratowi strachów i anty-uchodźczych obaw, a potem, kiedy Węgrom zabrakło prawie miliona rąk do pracy, chciał ich zmusić do pracy ponad 400h/mies. , w dodatku z odroczonym na 3 lata terminem płatności za nadgodziny. W efekcie zbuntowało mu się nawet zwykle mało rozgarnięte, anty-unijne i anty-imigranckie prawactwo, czego efekty widzimy od kilku tygodni na ulicach Budapesztu. (. .. )
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    3
    RobertKoliński(2018-12-28)
  • RobertKoliński (. .. ) A w Polsce, jak szacują obecnie organizacje pracodawców, unijne i niezależne, brakuje w chwili obecnej ok. 2 mln rak do pracy - głównie tych, którzy zwiali z nadwiślańskiego "dobrobytu" na Zachód. Porównanie polskich uchodźców ekonomicznych do uchodźców z Bliskiego Wschodu i Azji jest więc jak najbardziej uprawnione. Innemu zaś tu malkontentowi nie mającemu pojęcia o udanej asymilacji imigracji muzułmańskiej w Europie wskazać należy przykład brytyjski, który co roku integruje setki tysięcy imigrantów i uchodźców, norweski, szwedzki albo niemiecki - z ostatniej fali uchodźczej z 2015 roku już 1/3 (to ponad 400 tys. osób) ma w Niemczech pracę, zaś Niemcy w ostatnich tygodniach rozpoczęli "import" również pracowników ukraińskich, którzy dziś masowo uciekają m. in. z nietolerancyjnej i płacącej głodowe stawki Polski, zaś ich gospodarka dzięki temu kwitnie.
  • RobertKoliński [Redakcjo, a gdzie część 1 mojego komentarza?;)] Anonimowe bajdy i niestety ignorancja - nie tylko porównanie jest uprawnione, ponieważ Polacy masowo uciekli z kraju rządzonego przez zdeprawowane elity wysługujące się kosztem obywateli wielkiemu kapitałowi i stanowią dziś jedną z najliczniejszych grup emigranckich w ogóle w Europie, ale również ma wiele wspólnego z obecną sytuacją uchodźczą w Polsce i Europie. Polski exodus nie zaczął się wcale w 2004 roku, kiedy wstąpiliśmy do UE, ale trwał już co najmniej od dekady, kiedy w latach 90-tych w Polsce szalało bezrobocie, kryzys, bieda, depresja i dzikokapitalistyczne stosunki pracownicze; sam jestem przykładem takiego imigranta-uchodźcy, który z takiej Polski kolesi i nepotów uciekł w 2002 roku, chwilę po mnie wyjechało na emigrację z pół dzielnicy. Ucieczka przed nędzą i głodem jest takim samym uchodźstwem, jak ucieczka przed wojną i bombami - człowiek ginący z głodu czy samobójczo, z własnej ręki z powodu bezrobocia, co dotknęło tysięcy Polaków w ostatnich 3 dekadach, jest tak samo martwy jak ten, który ucieka przed bombami. I oczywiście skończone głupoty dot. "kultury, religii czy norm społecznych" rzekomo niewspólnych - nie dość, że religia monoteistyczne mają ze sobą wiele wspólnego historycznie, mają tych samych "bohaterów" czy proroków, to w dodatku nawet polska historia (tylko najpierw trzeba ją znać) daje przykłady skutecznej i korzystnej dla państwa asymilacji mniejszości muzułmańskiej nad Wisłą. (. .. )
  • @RobertKoliński - skoro jest tak źle tutaj, to dlaczego wróciłeś, towarzyszu, a to ci powiem, bo na Zachodzie trzeba na siebie pracować, tam obibok i lewus nie mają co do gara włożyć, trzeba mieć kwalifikacje i wykształcenie, a ty nie masz ani tego, ani tego, nie pasowała ci praca, to się wziąłeś u Zandberga za politykierstwo w nadziei, że tępy naród to kupi. A tu zonk. .. nie wyszło, to trzeba znowu na zachód, ale tak, żeby się nie narobić, to jeździsz na łódeczki z turbanami i udajesz wielkiego filantropa, za czyjeś pieniądze, bo sam groszem nie śmierdzisz, łazisz tylko po pubach i czekasz, aż ci postawią. .. prawdy nie zmienisz, wszyscy
  • @RobertKoliński - Nie zapominajmy o emigracji i ucieczkach przed widmem i terrorem komunizmu i wspaniałego socjalizmu (czyli grubo przed latami 90). A propos "dzikiego kapitalizmu" - cieszę się, że wyszliśmy z dzikiego kapitalizmu (to był okres przejściowy po tylu latach zniewolenia). Poza tym czym różni się dziki kapitalista żerujący na pracy innych od żerujących na socjalu (to też pieniądze, które ktoś musi wypracować)? I nie mówię tu o ludziach, którzy naprawdę potrzebują pomocy, ale tej grupie, która nauczyła się tak żyć, którą zaczął hodować "wspaniały" socjalista Kuroń i niestety kontynuuje też rząd dzisiejszy (500+ itp. ).
  • @RobertKoliński - "Jak donosi dziennik „Rheinische Post”, powołując się na dane Instytutu Badań Rynku Pracy i Zatrudnienia IAB co czwarty uchodźca, który w ubiegłych trzech latach przybył do Niemiec z regionów objętych wojną i kryzysami, ma pracę, a co piąty ma zatrudnienie z pełnymi świadczeniami. .. ." A to oznacza, że od 2013 (od kiedy rozpoczęto badania) AŻ 75% TO DARMOZJADY, którzy nie potrafili przez PIĘĆ lat znaleźć pracy zgodnej ze swoimi kwalifikacjami. Nawet ci którzy pracują:. .. "Jak zaznacza badacz z IAB, nie każdy imigrant, który ma zatrudnienie, może się z niego utrzymać. 15 proc. wszystkich uchodźców, którzy otrzymują zapomogi socjalne, ma pracę, ale musi zwracać się do państwa o wyrównanie, by starczyło im na życie. W ten sposób wzrasta nie tylko liczba czynnych zawodowo osób, ale także osób wymagających wsparcia socjalnego ze względu na niskie zarobki. Ogólnie uchodźcy stanowią 14 proc. wszystkich osób pobierających w Niemczech zapomogi socjalne. " cdn.
  • cd. Niech który entuzjasta przyjmowania tych "bidulek" wytłumaczy teraz moim dzieciom dlaczego całe życie mają dopłacać do darmowego życia tych biednych emigrantów z Pakistanu, Nigerii, Iranu, Syrii, Afganistanu, Bangladeszu, Gwinei, Wybrzeża Kości Słoniowej, Gambii, Erytrei itd. Ja nie neguję tego, iż to są biedni ludzie, dążący do lepszego życia - ale nie kosztem drastycznego pogorszenia poziomu życia ludności na teren której zostają ZAPROSZENI. Przykro mi to mówić, ale w przeważającej większości nie chcą pracować lub nie nadają się do żadnej pracy. Jak można pomóc komuś kto: nie zna kompletnie języka i nie jest nawet w stanie się go nauczyć! (80%), nie ma żadnego wykształcenia, nie integruje się ze społeczeństwem. "Jak się okazuje, według oficjalnych informacji podanych przez władze niemieckie w wyniku interpelacji poselskiej w Bundestagu, koszt utrzymania jednego syryjskiego uchodźcy to 11 800 euro rocznie. A dotyczy to tylko kosztów jego podstawowych czynności życiowych. Powołując się na szacunki niemieckiego ekonomisty. .. oszacowany koszt utrzymania uchodźcy do momentu, aż zacznie on na siebie zarabiać na astronomiczną sumę …. 450 tys. euro. "
Reklama