Do ostatniej wypowiedzi. Ma Pani pracę i jest Pani egoistką. Niech Pani nie patrzy tylko na siebie a na tych tysiące bezrobotnych, którzy nie mają co dać dziecion jeść.Może i Pani się w tej grupie znaleźć.Pan Słonina na pewno o nich nie myśli bo nie martwi się czy mu starczy na kromkę chleba nie mówiąć już o całym.
Wielki Prezydent który chwalio się sam. Niech posłucha co o nim mówią ludzie a nie koledzy! Ludzie mają go dość.Nic dla nich nie robi. Prezenty dla dzieci? A z czyich pieniędzy na pewno nie z własnej kieszeni, bo ma węża. Ludzie biedni potrafią się dzielić jeszcze tym co mają.Natomiast Ci co naprawdę by mogli - to jeszcze biorą. Niech Pan przeczyta jak ludzie się wypowiadają o Panu i niech Pan nie będzie taki dumny. Dobrze wypowiadaja się tylko Ci co siedzą u Pana w kieszeni. Niech Pan powie co Pan zrobił dla ludzi? Sam z własnej woli a nie z narzuconej - nic. Jak się idzie do Pana z prośbą o pomoc-Pana odpowiedź jest taka - to nie ja ja tego nie moge załatwić - są od tego ludzie.Żadnej pomocy się od Pana nie uzyska. Bardzo to przykre ale prawdziwe.