UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Kawalerzyści, „Rosomak” i grochówka
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Za przerwanie nauki patafiany zapłacicie ukraińcy ?????
  • Po co to narzekanie ile razy jest coś organizowane w wolny dzień i przychodzi garstka ludzi co by nie zrobić to zawsze źle a może Ci narzekaj acy niech wezmą sprawy w swoje ręce i coś zrobią a potem czekają tylko na krytykę?!
  • Jakby płacili jak w armii USA to pewnie i chętnych szeregowców byłoby więcej; )
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    zzzzzz(2008-09-12)
  • godziny imprezy jak i dzień są mało trafione. .. ., a podejrzewam ze wielu rodziców po pracy poszłoby z dzieciakami. .. .
  • no chyba, ze świętują sami dla siebie i stąd te godziny i dzień roboczy!
  • Co za brednie piszecie. .. .. Jak któryś z przedmówców pisał, mnóstwo etetów czeka na chętnych w 16 PDZ. Problem wielu "pieniaczy" piszących wcześniej i oczerniających żołnierza, polega na ich frustracji i zazdrości może, że są za głupi żeby na wyspy na zmywak wyjechać, a co tu o odpowiedzialnej służbie wojskowej pisać. .. .. Nim się coś napisze, pomyśleć - zapewniam nie boli. ps. Chociaż czytając kilka wypowiedzi. .. .. tego ostatniego nie jestem pewien :(
  • Jaki debil napisał: "skoro praca zołnierza to tylko niróbstwo i picie to czemu się nie zapiszesz "w kamasze"". Wyobraż sobie, że są ambitniejsi ludzie, którzy kończą studia i chcą coś robić, więc nie namawiaj do nieróbstwa i alkoholizmu.
Reklama