UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
My z buszu (copiątkowy felieton Marii Kasprzyckiej)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • do KobertRolinski: wstydu to trzeba nie mieć, aby brać dyrektorską pensję i czekać latami w zapyziałych wnętrzach na remont (patrz biblioteka i oddziały - ze słonecznej wypożyczyłem ostatnio takśmierdzącą książkę, której nie wniosłem do domu) A obowiązkiem miasta jest dbanie i troska o instytucje kulturalne w mieście.
  • kto prowadzi biznes ten wie, że kiedy robi się inwestycje na miliony to brak złotówek na koncie nie jest problemem. Kiedy się śledzi wypowiedzi wróblewskiego i Pani Kasprzyckiej to można było się dowiedzieć o deficycie 300 tysięcy i podpisanej umowie na dodatkowy przypływ kilkudziesięciu tysięcy co miesiąc do kasy muzeum za dodatkowe działania.
  • Brawo Pani Mario, proszę o kolejne historie nieudolności elbląskiej świty. Proszę oczy nam otwierać.
  • Kasprzycka tak uwierała, że wróblewski gotowy był poświęcić muzeum dla własnej wojenki. Pamiętajmy, że zakazał składać wniosek na remont i gdyby go wtedy potulnie posłuchała pracowałaby do dzisiaj, w starym, walącym się muzeum. Ona by wtedy mu pasowała i muzeum by pasowało stanu naszego miasta.
  • Takich historii jest w magistracie pewnie jeszcze więcej, ale uzasadnienia wyborów i nagrody pokazują brak wizji wróblewskiego i myślenie jego urzędników.
  • Bardzo lubię piątek, bo to weekendu początek i zastanawiam się tylko czy prezydent wróblewski też lubi wątek "weekendu początek"
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    11
    4
    garoo(2019-08-30)
  • I tak wróblewski planuje przeturlać miasto jeszcze przez cztery lata. Konkursy, sądy, decyzje i odwołania tych decyzji. Smutne. ..
  • święte słowa. już nie można patrzeć na tego Wróblewskiego tak jak i na pozostałości po basenie i amfiteatr. A on tylko lata poprzecinać wstęgi albo powołuje sztab doradców do swojego nieudolnego gospodarowania. Ma tupet, trzeba przyznać
  • do garoo: myślę, że jak prezydent nie lubi piątków to urzędnicy też mają już ciężkie piątki, a pozostałym życzę piątunia, piąteczka
  • Coś takiego, ale że ja sam na to nie wpadłem. .. I, że nie wpadł na to mój lekarz rodzinny. A przecież mówiłem mu wyraźnie, panie doktorze od pewnego czasu nie sypiam i mam szumu w uszach i nie mam pojęcia co mi jest. A tu opatrzność sprawia, że zwykła szamanka publikująca na znanym portalu swoje przemyślenia, zwane przez tutejszych tubylców felietonami stawia diagnozę i chyba trafną. Ja i może część mieszkańców naszego miasta jesteśmy po prostu od lat skrycie " upokarzani ". I stąd nasze wszelakie dolegliwości. Bo czy można czuć się dobrze w mieście gdzie nie ma basenu. Czy można spać spokojnie, gdzie nie ma się pomoczyć, gdzie można jednocześnie utopić swoje kłopoty. Wchodzisz do basenu, a tam z twoim ciałem dzieją się cuda. I żaden lekarz nie jest tobie potrzebny. Chyba, że dermatolog.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    10
    1
    👁️(2019-08-30)
  • To, że basen, który niegdyś był chlubą naszego miasta powinien być reaktywowany dla mnie nie podlega wątpliwości. Myślę, że zdecydowana większość mieszkańców bardzo na tym zależy. Nie musielibyśmy stać w korkach na mierzeję lub tłoczyć się na plażach okolicznych jezior. Inne miasta znalazły środki na zbudowanie basenów i pomysł na ich utrzymanie. Szkoda, że w naszym Elblągu barak determinacji aby reaktywować otwarte kąpielisko.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    8
    6
    krytyk(2019-08-30)
  • Mam pytanie. Kto minusuje negatywne opinie dotyczące przedstawionego projektu? Ja wiem, że życie w Elblągu nauczyło wszystkich, że lepiej jest jeść czerstwy chleb, niż być głodnym, ale w tym przypadku przysłowiowy chleb jest już spleśniały. Przecież to kpina. Proszę oddać pieniądze za projekt i spalić go w piecu. Wsadzenie głęboko do szuflady nie załatwia sprawy. Ja bym się wstydził coś takiego publikować. Naprawdę.
Reklama