UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Mam rozumieć, że jak przyjedzie do Ciebie rodzina to też nie może wjechać? :)
  • Zadziwiające są niektóre komentarze. Przypominam, że mieszkańcy Osiedla Zawada i ul. Żyrardowskiej protestowali przeciw budowie tego Centrum Handlowego właśnie w obawie że będą takie utrudnienia jak to miało miejsce po otwarciu Centrum. Zapewniano nas wówczas że będzie wystarczająca ilość miejsc parkingowych a ciągi komunikacyjne nie będą utrudniały życia okolicznym mieszkańcom. I co prawda okazała się inna. Również brak szacunku ze strony kierowców dla zieleni że nie wspomnę o poplamionych wyciekającym olejem chodnikach. Jeśli będzie tak dalej na pewno coś z tym trzeba będzie zrobić nie mamy zamiaru godzić się na takie utrudnienia.
  • szlabany zainstalujcie i po problemie.
  • jak zwykle banda ignorantów w komentarzach. Kultury tylko trzeba i nie będzie problemów ale jak chamstwo panuje i buractwo to tak właśnie jest. Potem debile płaczą, że wszędzie szlabany i dobrze bo chamów nie nalezy na cudzy teren wpuszczać. Jak się jest burakiem to się parkuje na cudzym terenie.
  • Mieszkańcy ul. Żyrardowskiej doświadczają od paru dni tego, czego ja doświadczam codziennie pod swoim blokiem, nieprzerwanie od 5 lat - od momentu, kiedy zamieszkałam w bloku przy ul. Hetmańskiej. Codziennie, kiedy wracam z pracy, zastanawiam się, czy będę miała gdzie zaparkować. Przyjeżdżając do centrum, ludzie nie parkują na płatnych parkingach, bo złotówki szkoda, parkują swoje auta pod moim blokiem (wjazd od ulicy Leszno). Ile razy nie miałam gdzie zaparkować, tego już nie zliczę! A tabliczka jak byk stoi, że parking tylko dla mieszkańców. .. Z największą chęcią dzwoniłabym na policję za każdym razem, kiedy nie będę mieć gdzie zaparkować. Ciekawe, co na to policja. .. Może spróbuję?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    6
    0
    MieszkankaHetmańskiej(2015-03-31)
  • Jaka bieda w tym Elblągu, jaka bieda. .. .. A wszystko to winaTuska !
  • Czy cały teren wokól budynków ulicy Żyrardowskiej jest własnościa wspólnot czy miasta ? Czy ulice i chodniki oraz parkingi stanowia własność wspólnot czy miasta ? Jako płacacy podatki do kasy miasta mam pełne prawo korzystać z infrastruktury miasta. Jeżeli sa to tereny prywatne wspólnot to nie będac drogami publicznymi nie podlegają jurysdykcji policji. Zastanawiające jest tez czy wszystkie te tabliczki że nie dotyczy zamieszkalych zostaly umieszczone za zgoda gminy Elbląg i są wykonane według obowiazujących wzorców. Niedlugo zacznie się strzelanie do przechodniów korzystających z osiedlowych chodników. Czy mieszkańcy odprowadzaja podatek dzierzawy wieczystej przylegajacych do bloków terenów, bo jezeli nie to wszystkie te karteluszki parkingowe sa guzik warte bez podstaw prawnych.
  • Nie tylko w Elblagu gamonie myślą że kupujac mieszkanie w bloku nabywaja tez prawo do terenu w promieniu kilkuset metrów.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    JaśFasola(2015-04-01)
  • Narzekają, bo żeby postawić auto blokując wjazd do garażu to trzeba być ślepcem lub idiotą. Na Modrzewinie jest tyle miejsca. Wystarczyło tam wybudować Galerię i zbudować więcej miejsc parkingowych. A teraz i tak większość wyjeżdżających z Galerii jedzie przez ulicę Żyrardowską. Można było chociaż wymyśleć np. rondo na skrzyżowaniu ulic PŁK. Dąbka z Al. Odrodzenia i ulicą Ogólną. A gdzie według Was mają postawić swoje pojazdy mieszkańcy bloków jako jedyni uprawnieni do parkowania pojazdów na tych parkingach. Chyba, że mieszkańcy zaczną stosować bardziej drastyczne metody karania nieodpowiedzialnych kierowców, czego oczywiście nie polecam. Każdy kierowca powinien znać przepisy kodeksu drogowego i ma obowiązek te przepisy przestrzegać. Myślę, że to jest zrozumiałe.
  • Nie wysilaj się, dla elbląskiego tumaństwa nic nie jest zrozumiałe, oprócz ich własnych zasad, które sami sobie obmyślili.
  • Ja nie wiem, gdzie Ty kupiłeś mieszkanie z miejscem parkingowym? a skoro kupiłeś z miejscem to pewnie masz swój szlabanik na kłódeczkę przy swoim. i tyle w temacie. Ja też jestem mieszkańcem Żyrardowskiej i jedyne co jest moje to garaż, za który płacę miesiąc w miesiąc.
  • W pierwszej części Twojej wypowiedzi sporo widać niewiedzy. Teren należy do miasta i rzeczywiście masz prawo jako "niemieszkaniec" wjechać, korzystać, parkować, użytkować ale. .. .w ramach obowiązującego prawa. Na wjeździe jest znak strefa zamieszkania, który obliguje Cię min. do parkowania TYLKO w miejscu wyznaczonym. Zatem wyklucza ustawodawca parkowanie na chodnikach, zieleńcu itd. Myślę, że zdrowy rozsądek również podpowiada kierowcom jak się należy się zachować. Ja jestem mieszkańcem Żyrardowskiej, ale jestem daleka od odgradzania się od świata szlabanami i innymi pierdołami choćby ze względu na moich gości, którym to również może utrudnić życie, generalnie nie mam nic przeciwko temu, żeby tzw. "nie mieszkańcy" parkowali, bo niby czemu. .. klasyfikacja ze względu na miejsce zamieszkania jest bzdurna, nieracjonalna (bo przecież żeby mieszkać wcale nie muszę być zameldowana. .. ), zresztą sama również użytkuję inne parkingi w mieście jako "niemieszkaniec" i sama spotykam się ze złośliwością "mieszkańców", którzy nie wiedzieć czemu uzurpują sobie prawo do tego, żeby umoralniać innych jak i gdzie mają parkować. Drodzy. To nie My ustanawiamy prawo. My mamy się podporządkować i trzeba tylko trochę wiedzy, kiedy racja jest po której stronie. Pozdrawiam wszystkich mieszkańców i nie mieszkańców :)
Reklama