Bronisław G., który był podejrzany o zgwałcenie i zabicie 15-letniej Eweliny z Lepna (gm. Rychliki) zażądał odszkodowania za - niesłuszne, jak się okazało - oskarżenie i zatrzymanie w areszcie. Elbląski sąd przyznał mu kwotę 40 tys. zł. Mężczyzna jednak odwołał się od tej decyzji.
Bronisław G. trafił do aresztu 24 maja 2011 r. Początkowo przyznał się do popełnienia zbrodni i usłyszał zarzuty zgwałcenia, zabójstwa i znieważenia zwłok 15-latki. Został wypuszczony cztery miesiące później, gdy śledczy zatrzymali Bogdana H. - na jego winę wskazały wyniki badań DNA i jego proces ruszył w poniedziałek (24 kwietnia) przed eblląskim sądem.
Co do Bronisława G., sąd przyznał mu odszkodowanie za niesłuszne oskarżenie i czas spędzony w areszcie. To - jak informuje sędzia Dorota Zientara, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu - 40 tys. zł. Jednak Bronisław G. złożył apelację i domaga się wyższej kwoty za poniesione krzywdy. Sprawę rozpatrzy Sąd Apelacyjny w Gdańsku..
Co do Bronisława G., sąd przyznał mu odszkodowanie za niesłuszne oskarżenie i czas spędzony w areszcie. To - jak informuje sędzia Dorota Zientara, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu - 40 tys. zł. Jednak Bronisław G. złożył apelację i domaga się wyższej kwoty za poniesione krzywdy. Sprawę rozpatrzy Sąd Apelacyjny w Gdańsku..
A