Ja z tego domu uciekałam na boso w środku nocy z małym dzieckiem na rękach w samym pampersie.I dla informacji...dom nie był ubezpieczony,nie ma żadnej polisy ani nie był nawet mój.Nie jestem jakaś nienormalna żeby samemu podpalać dom gdy w środku są moje dzieci.Ogarnij sie z tymi swoimi bzdurami człowieku.Przez takich jak ty plotka rodzi plotke a potem bzdury że szok chodzą.