UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • a ja uważam, że jest to głupi pomysł, sławi on pruski i niemiecki militaryzm, może jeszcze przywrócmy nazwę obecnej ul. !- Maja - poprzednio Hitlerstrasse
  • w zasadzie można by sprewę uprościć i do każdego członu polskiego w nazwie ulicy dodać niemiecki kilka nazw ulic mogłoby być w języku holenderskim i idisch brakuje nam jeszcze wielu nazwisk typowo historycznie związanych z tym miejscem np Urlich von Jungingen itp
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Urlich von Jungingen(2002-04-21)
  • ja ja Hitlerstrasse ist ładnie Pan Hitler to czołowy niemiecki polityk ubiegłego stulecie Obronice Elbląca przed sowiecką zarazą
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Urlich von Jungingen(2002-04-21)
  • geherte Herr Johan Lassmann ich gratulire und ich bin dageigen. a jak ten filantrop dorobił się pieniędzy do tej swojej filantropi czy czasami nie z wyzysku klasy robotniczej towarzyszu o przepraszam kammerade Lassmann.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Karl Marksiński(2002-04-21)
  • A ciekawe co te Schichauy robiły w czasie II wojny światowej. Mleko a chyba robiły jakeścić łudecki cy co ..wnusiu... takie co to można nimi pływać pod wodą i oglądać jak żyją rybki ....a do spawania.. to brali biedne dzieciacki z polskiego podobozu stutchof...(to było dakie senatorium)... bo dorosłu to by się tam nie wcisnoł ..a taki dzieciacek wnusiu... to jak wejdzie do takiej łudecki to i mu cieplej było niż na koi obozowej i cuł się potrzebny wielkiej sprawie akwaryzmu.... i jak bedzie pan Lassmann stawiał swój pomnicek to mam nadzieje że nie znajdzie się ktoś tak nieuprzejmy żeby przypominać o tych dzieciackach co coś zle pospawały i co się z takimi działo.. bo to takie nieeuropejskie .....a taka 15 letnia dziewcynka to przecie nikt wnusu.... i nijak się dla nasego miasta niezasłuzyła
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    babcia(2002-04-21)
  • Schichau filantropem został dopiero jak dorobił sie na produkcji uzbrojenia. Budując szkoly i przedszkola przywiązywał do siebie pracowników. W czasie wojny zatrodniał więzniów z pobliskiego obozu koncentracujnego. Równy gość ! jego produkcja wytłukła setki tysięcy ludzi.
  • Historia Elbląga zaczyna się trochę wcześniej, niż okres hitleryzmu i ul. 1-Maja wcześniej nazywała się Groblą Młyńską, a nie ul. Hitlera. 9 lat tego okresu nie może przesądzać o historii miasta. Czy w Gdańsku ul. Hozjusza lub hotel Heweliusz też Wam przeszkadzają? Czy to są czyste polskie nazwiska? Odnośnie filantropii za pieniądze zarobione na zbrojeniówce to co myślicie? Zarzut jaki przeczytałem, to że Schichau zajął się filantropią, jak się dorobił. Jaki biedak zajmuje się filantropią? Żeby pomagać innym materialnie, trzeba mieć kasę. Dlaczego dzisiaj nikt nie robi tego, co robił Schichau? Nie mają za co, albo garną do swojej kieszeni. Szkoda, że żadna elbląska firma nie chce was związać ze sobą wybudowanymi mieszkaniami, przedszkolami itp. Szkoda, że nie chce Was związać ze sobą chociażby etatem i wynagrodzeniem za pracę. Już byście na to poszli. Ilu mieszkańców Elbląga pobiegło do pracy w Hypernowej za byle jakie pieniądze? I co - z patriotyzmu dla polskości firmy? Większość napisała tylko dlatego, by coś napisać, a nie - żeby podać jakieś fakty przeciw. Ja nie lubię pana Lassmana, ale pisanie jego nazwiska przez dwa duże "S" uważam za niedopuszczalne. Pani Jolu, takich rzeczy nie pisze się publicznie i dziwię się, że PortEl to puścił.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    obserwator(2002-04-21)
  • Popieram ten pomysł.Mieszkam w dzielnicy, gdzie stoją jego domki. Do dzisiaj ludzie dzi eki niemu mają mieszkania i cieszą się ich dobrym stanem.To było budownictwo nie duże a przetrwało ile lat. Brać przykład.Przedsiębiorca buduje domy dla swoich pracowników!!! Teraz się tego nie doczekamy.Owszem za grube pieniądze.
  • Pan Lassman nie chce przyjąć do wiadomości że wielkość Schichaua powstała na ludzkiej śmierci. W domu jego zięcia mieściła się szkoła NSDAP. Ludzie opamiętajcie się nie można zapominać o więzniach zatrudnianych w Schichau Werke. Niemiaszki i tak nas wykupią nie musimy więc pomagać dzieciom i wnukom oprawców. pozdrowienia dla cenzorów
  • Do Gal'a. Znajomość historii jest rzeczą wskazaną. Na czyjej to śmierci wyrosła potęga Ferdynanda Schichau'a? Podaj jakieś konkretne nazwiska, przykłady, udokumentowane fakty...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    obserwator(2002-04-28)
  • Zapomniałem dodać, że sama ksywka "Gal" nie daje jeszcze wiedzy historycznej.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    obserwator(2002-04-28)
  • Ups, muszęponownie właczyć się do dyskusji. Ferdynad Schichau w 1837 roku rozpoczynał swoja działalność biznesowa w Elblagu. Miał wówczas 23 lata. Lat kilka wczesniej został on wysłany na studia techniczne do Berlina, a później na praktykę do Angli przez szkołę przemysłową powołaną przez Towarzystwo Upowszechniania Ogólnie Użytecznych Umiejetności (rok zalożenia 1827). Rozpoczął działalność w warsztacie przy ul. Wałowej 10. Początkowo produkował maszyny parowe, pierwsza uruchomiona w 1840 r.Działalnośc rozwijała się b. dobrze, bo w 1844 firma Schichaua zatrudniała już 80 pracowników, co na ówczesne czasy było dużym projektem. W 1854 roku Schichau wykupił stocznię Mitzlaffa i rozpoczał produkcje statków stalowych (pierwszy wodowano w 1855 r). Kolejną branżą, w której rozpopczął działalność był transport kolejowy. Pierwszy parowóz opóścił jego zaklad w 1860 roku. Miał wówczas 46 lat. Siłą rzeczy nie mógł "budować" potęgi III Rzeszy, co przejawiało się w niektorych wypowiedziach. Niewątpliwie dzięki Schichau'owi na przełomie XIX i XX było głośno o Elblagu w Europie.A jak jest dzisiaj, kazdy wie... Czy uhonorowanie pamięci tej osoby musi budzić tak wiele kontrowersji? Pomysł p. Lassmana, choć "trąci" przedwyborczą przepychanką jest jak najbardziej na miejscu. Elblaskie Stowarzyszenie Gospodarcze im. F. Schchaua od września ubiegłego roku czyni starania o wmurowanie tablicy pamiątkowej na budynku przy Stoczniowej (vide mój poprzedni post). Mam nadzieję, ze ta dyskusja pomoże temu projektowi. Zapraszam do korespondencji
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    POirytowany(2002-04-30)
Reklama