UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Już w prlu wychodziły audiobooki na kasetach i winylach więc forma ksiażek mówionych nie jest obca i zawiera taką samą wartość jak papier. Dlaczego problemem ma być słuchanie audiobooków i odbieranie tego jako "fałszywe czytanie"? Jeśli przekład jest idealny to jest dobrze. Słuchanie jest tak samo zmysłowe jak i czytanie z papieru ale mam jeszcze dodatkowe bodźce jak dźwięki, intonacje, a gdy lektorów jest więcej to już się robi film w naszej głowie całkiem obrazowy plus nasz własny głos postrzegania. Papier, net, audio. .. wszystko ma swoje zastosowanie np. w podróży bo ile książek weźmiesz do samolotu? :) a pdfach masz 100000 :) do wyboru;)
  • Ekranizacje tv, teatr, audiobooki, papier, internet wszystko zmiksowane daje lepszy efekt niż jeden format! Nie ulegać stereotypom! Tylko multimedialne polonistki zasługują na szacunek :D
  • Bardzo się cieszę, że doszliśmy do porozumienia, że Gość zgodził się, że odbiór lektury za pośrednictwem innych nośników to forma czytania. Tego właśnie dowodziłam.
  • Nie do końca ale odbiór lektury za pośrednictwem innych nośników to rzecz jasna forma czytania ale w innej percepcji. Audiobooki ja słucham, a nie czytam. Nie zmienię zdania, ale rozumiem, że w luźnej wypowiedzi dopuszczalne są uproszczenia, a dowolność interpretacji postów powoduje dysonans - kochana;)
  • Szkoda, że dyskusja na temat czytelnictwa zamieniła się w dyskusję na temat jednej kontrowersyjnej pod względem poprawnościowym wypowiedzi. Szkoda, że zabrakło ze strony Gościa odrobiny wyrozumiałości dla kogoś, kto publicznie zabiera głos przed liczną widownią, ale przecież najłatwiej prawić złośliwości i wyśmiewać. No i jak to podkreśla genialny profesor Bańko w Poradni Językowej PWN - wytykanie błędów językowych innym to typowo polskie zachowanie:)
  • To, że twoim zdaniem "genialny profesor Bańko w Poradni Językowej PWN - wytykanie błędów językowych innym to typowo polskie zachowanie" to jest jego opinia oraz chyba twoja bo ją akceptujesz. Skoro się z jakimś tzw. znawcą zgadzasz to znaczy, że nie masz własnego zdania i potrzebujesz tzw. autorytetów bo myślenie boli? :) Ja się nie zgadzam z tym, że wytykanie błędów to jakieś polskie zachowanie. Może dla ciebie błędy to norma ale nie dla mnie. Żyj w błędzie, nie zabraniam ci. Jeśli widzę, że coś jest złe, to należy to podkreślić a nie dopisywać zbędną ideologię. Rzeczywiście, zaimponowałeś mi cyatem jakiegoś profesorka buahaha
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    2
    Irenaa(2017-02-25)
  • Jak widać po artykule, że jest nijaki to na jaki tor ma zejść dyskusja? Z artykułu nie wynika nic ciekawego o czym ludzie przeciętni nie wiedza, chyba, żęto dla dzieci, a to przepraszam buhaha jakie błyskotliwe wypowiedzi tych z krzeseł haha baardzo odkrywcze.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    1
    Irenaa(2017-02-25)
  • Taaa.. to cecha powszechna, typowa, nie tylko wytykanie innym jakichś szczególików, niegrzeczbe czepianie się, ale popelnianie samemu błędów. Widzi się źdźbło w cudzym oku, a nie widzi się belki we własnym. To jest dopiero pycha. Pierwszy do pouczania, a nie ma nic ciekawego do powiedzenia.
  • Ten kto był, to wie, że materiał w portelu nie jest sprawozdaniem, a tylko małą notatką, zasygnalizowaniem wydarzenia. Ten kto nie był, tego nie wie, ale powinien zdawać sobie z tego sprawę.
  • Twój stosunek Gościu do autorytetów i bliźnich świadczy o Twoich kompleksach edukacyjnych. Nie masz szacunku do nikogo. Stąd zarozumiałość i przemądrzalstwo. Zapewne nie szło w szkole? Bałeś się ocen? Trudno Ci zapomnieć o problemach?
  • A na temat, który gdzieś umknął, mogę powiedzieć, że teoretycznie czytanie uczy rozumienia innych. Niektórzy jak widać jednak nie mają takiego pożytku z czytania.
  • Ob. mylisz się. Jakaś ty błyskotliwa. Mam wyższe wykształcenie i pracę ale mam dystans! Znasz takie coś niewolniku konwenansów? A to jaki mam stosunek do autorytetów? Kogo? Jestem zbyt silną jednostką aby płaszczyć się przed ludźmi i uważać ich za jakąś wyrocznię wiedzy, skoro sam mogę się tego nauczyć. Wszystko jest pod ręką, stąd nie doceniam tzw. autorytetów – wyraz wytrych. Tylko słabi ludzie ich potrzebują. Założę się, że wierzysz jeszcze w boga. .. Ob. – aleksandra buła z biblioteki z tego szkolnego spotkania? Nic dziwnego, że bronisz miejsca swojej pracy, totalna prywata. Popisać możesz ale nic nie zmieni mojego punktu widzenia.
Reklama