Sondaż portElu
Nie. Powinniśmy być odpowiedzialni za nasze zwierzęta, a nie udzielać przyzwolenia na ich porzucanie | 23.3% |
Tak To zwiększa szanse na przeżycie niechcianych (z różnych względów) psów i kotów | 52.8% |
Zwierząt nie należy porzucać, najlepszym rozwiązaniem jest pozostawienie ich w schronisku | 19.8% |
Nie mam zdania na ten temat | 4.1% |
Założenie jest proste i szlachetne: zamiast wywozić zwierzę do lasu i skazywać na śmierć głodową, można je przyprowadzić do okienka. Tu otrzyma opiekę, a następnie trafi w dobre ręce. Takie rozwiązanie jako pierwsza w Europie wprowadziła Warszawa. Jej śladem ruszył m.in. Wrocław i Kraków. Czas na Elbląg?
W warszawskim „oknie życia” zamontowano specjalny czujnik, który informuje dyżurujących strażników o tym, że w środku znajduje się zwierzę. W takiej sytuacji, porzucony pupil trafia do jednego z boksów w siedzibie Straży dla Zwierząt, a następnie rusza procedura poszukiwania nowego, kochającego domu. To ma być opcja dla osób, które nie mają innego wyjścia i muszą oddać pupila, bo np. trafiają do szpitala, są chore bądź nie są już w stanie opiekować się zwierzętami. Chodzi o to, żeby zwierzęta nie były wywożone i zostawiane w lesie.
W ostatnich dniach kolejne "okna życia" dla psów i kotów zostały uruchomione w Krakowie. Tam właściciel, który pozostawia swoje zwierzę, musi wypełnić anonimową ankietę. Znajdują się w niej informacje dotyczące pupila m.in. wiek, choroby, leczenie.
Jednak głosy w Polsce są podzielone: "okno życia" to szansa dla zwierzęcia czy przyzwolenie dla właścicieli na porzucanie psów i kotów? W pierwszych dniach niektóre "okienka" są dosłownie zapchane niechcianymi kotami i psami. Co z rolą schroniska dla bezdomnych zwierząt? Wielu aktywistów wskazuje, że to dużo lepsze rozwiązanie. Do elbląskiego, szczególnie w sezonie urlopowym, trafia wiele psów. Tu mają zapewnioną opiekę i czekają na nowych właścicieli. Niestety, pytanie, ile nie trafia pod opiekę schroniska, a zostaje porzuconych lub stają się aktorami jeszcze większych dramatów...
W Krakowie czy w Wodzisławiu Śląskim z propozycją utworzenia "okna życia" wyszli radni. Czy taka inicjatywa zostałaby zaakceptowana także w Elblągu? Zachęcamy do dyskusji i udziału w sondzie.