UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Pytanie z innej beczki. Co z Dniami Elbląga? W minionym roku już było wiadome a teraz? Cisza
  • przecież staruszkom nie sni się sylwester z fajerwerkami, stary obywatel naszego miasta chce ciszy i spokoju. A nasze miasto to przecież dom starców.
  • Ooooo, lektury się czytało... No, no, pogratulować. Aż dziwne, że akurat "Faraona" i akurat ten fragment tak Ci się, szanowna/y, wrył w pamięć... A tam jest jeszcze parę ciekawych fragmentów, np. o robieniu pospólstwa w bambuko przez kapłanów podczas modłów albo zaćmienia. No i może pora dorosnąć i zmienić głupie zwyczaje na "przyjaźniejsze" dla świata ?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    7
    2
    Wybiórcza.pamięć.Twoja...(2019-05-20)
  • Woesniaki jestescie na Kononowicza głosować to nic nie będzie
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    2
    Jubijh(2019-05-20)
  • Inne fragmenty też znam. Ja uważam, że dorosnąć powinni ci co im fajerwerki przeszkadzają raz w roku. A to zwyczaj tradycyjny i wcale nie jest głupi i nie widzę tutaj związku pomiędzy kapłanami i tym oszustwem z zaćmieniem słońca.
  • Zakazać nawet produkcji i sprowadzania tych śmieci,w telewizji obejrzeć sobie Londyn,Sydney i tyle,w Elblągu w domu siedzieć najbezpieczniej,gdzie chodzić po nocy jak tylu naładowanych alkoholem i pseudo energią chodzi
  • Czyli rozumiem że tysiące osób w naszym miescie również nie powinny wystrzeliwac fajerwerkow. Ale racja zwierzęta zaczynają się liczyć bardziej niż człowiek na ulicach same święte krowy, a i bydła też nie brakuje....pozdrawiam nietradycjonalistow
  • "a kto przeciw ma wyjście won z Elbląga" Nadużywasz słowa "won", obyś kiedyś sam go nie usłyszał.
  • Fajerwerki w sylwestra byłyby jeszcze do wytrzymania, chociaż zgadzam się z opinią, że jest to uciecha mało skomplikowana intelektualnie. Problem stanowi sprzedaż materiałów pirotechnicznych w sposób niekontrolowany oraz absolutny brak kontroli ze strony rodziców nad dzieciakami, które kilka dni przed sylwestrem i kilka dni po, urządzają kanonadę na wszystkich osiedlach miasta. Tak więc uważam, że trzeba rozwiązać te dwie kwestie, a problem sam się załatwi,
  • Imbryk Zgadzam sie z tymi, którzy piszą o problemie z nikontrolowanymi odpaleniami rac i fajerwerków w tłumie i na ulicach miasta przez cały okres okołosylwestrowy. Myślę, że sam pokaz, który urządza miasto o pólnocy w bezpieczny sposób nie jest tak uciążliwy dla ludzi i zwierząt jak te rzucane pod nogi petardy i mocno znietrzeźwieni mieszkańcy odpalający fajerwerki w tłumie. Super byłoby gdyby te zwyczaje zniknęły z naszego miasta i został sam pokaz o północy. Krakowskim targiem psy spokojne i gawiedź ucieszona :)
  • Boją się min. przez wybuch petard przy okazji hucznego (czytaj - głośnego) świętowania sylwestra.
  • @Zen - Nie widzisz ? To przypomnę, że świętowanie zmiany daty 31 grudnia 999 na 1 stycznia 1000 miało miejsce w Rzymie, gdy cały chrześcijański świat pogrążył się w strachu. Krążyły legendy o potworze (smoku), który zgładzi ludzkość wraz z pojawieniem się nowej liczby w kalendarzu. Wierzono, że w nocy nastąpi Apokalipsa z Ewangelii św. Jana. Godziny mijały, a świat pozostawał jednak na swoim miejscu. Nadszedł świt, papież Sylwester II pobłogosławił Rzym i cały świat (co zresztą odbywa się także współcześnie). Lęk ustąpił miejsca euforii, ludzi ogarnęła radość. Rozpoczęło się wielkie świętowanie : opróżniono wówczas niejedną piwniczkę z wina, by wypić zdrowie papieża, uważanego za zbawcę. No i co - nie ma paraleli do "Faraona" ? A w Polsce zaczęliśmy hucznie, na balach i zabawach, żegnać stary i witać nowy rok dopiero na przełomie XIX i XX wieku. Obrzędy sylwestrowe przybyły do nas z Europy Zachodniej. Początkowo było to święto bogatszych warstw społeczeństwa, ale z czasem zwyczaj przyjął się i wśród uboższych. Poszukaj sobie wspomnienia jeszcze z końca XIX wieku, nawet wśród szlachty popularniejsze były kuligi, niż sylwester. Najczęściej tę noc PRZESYPIANO.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    1
    0
    Wybiórcza.pamięć.Towja...(2019-05-21)
Reklama