Sondaż portElu
Tak, chętnie z niej korzystam, bo jest wygodnym narzędziem zgłoszenia wykroczenia | 10.6% |
Uważam, że to nie działa. Czy na pewno służby weryfikują wszystkie zgłoszenia i podejmują działania? | 37.2% |
Zbędne narzędzie. Jeśli jest problem to trzeba zgłosić go osobiście w KMP | 11.6% |
Nie mam zdania na ten temat, bo nie korzystałem/łam z tej mapy | 40.6% |
Nieprawidłowe parkowanie, spożywanie alkoholu w miejscach publicznych, przekraczanie prędkości, nieprawidłowa infrastruktura drogowa. Można też zgłosić niszczenie zieleni, a w okresie zimowym nasilą się sygnały o gromadzeniu się osób bezdomnych. Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa jest wirtualnym narzędziem, które ma służyć lepszej komunikacji na linii mieszkańcy-policja. Czy skutecznym?
Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa to istotny element całego procesu zarządzania bezpieczeństwem publicznym - twierdzą policjanci. Służy do wymiany informacji, które w subiektywnym odczuciu mieszkańców negatywnie wpływają na ich poczucie bezpieczeństwa. Od początku roku elbląscy stróże prawa odnotowali ponad tysiąc zgłoszeń. Najwięcej dotyczyło nieprawidłowego parkowania, spożywania alkoholu w miejscach publicznych, przekraczania prędkości, nieprawidłowej infrastruktury drogowej. Tutaj chodzi głównie o nieprawidłowe oznakowanie, bądź jego brak w wyniku działań np. wandali lub czynników naturalnych (drzewa, krzaki przesłaniające znaki). Zdarzały się również sygnały o niszczeniu zieleni, gromadzeniu się młodzieży, a sezon jesienno-zimowy przyniesie zapewne zgłoszenia dotyczące koczujących bezdomnych.
Policjanci są zadowoleni z tego narzędzia komunikacji, a mieszkańcy? Czy zdarzyło się Wam korzystać z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa? Czy wasze zgłoszenia zostały przyjęte do realizacji? Czy problem został rozwiązany, a praca służb jest dla Was satysfakcjonująca? Zachęcamy do dyskusji.